Krótkie pytanie do was, co bardziej polecacie i dlaczego.
Obecnie jadę na FBW w trybie siłowym.
Trening 5 razy w tygodniu, 3-5 serii ćwiczenie,po 3-6 powtórzeń na ciężarze 90-100%. Jadę tak już jakiś czas i efekty są no dla mnie widoczne. Siła poszła ku górze, masy wpadło, a i co x czasu umiejętnie powiększam ciężar jeżeli czuję, że to nie jest już te 90-100 %.
Staż na siłowni to 5 miesięcy, specem nie jestem, a tym co podane wyżej jadę od ponad miesiąca jakoś. (w sensie siła).
I w sumie nie wiem czy nie spróbować splita (zobaczyć jak zachowa się moje ciało, jak będzie szła masa, jak mi się spodoba taki trening).
Trening rozwaliłbym najchętniej na 5 w tygodniu, gdzie w 4 i 5 dzień zaliczałbym 2 sesje treningową najsłabszych moim zdaniem części ciała.
I teraz pytanie do was.
Warto spróbować tak jakiś czas? Odrzucić ten trening siłowy, wbić mniejszy ciężar, a wykonać te 8-14 powtórzeń po te kilka serii?
Jak już pisałem wyżej nie jestem specem, trochę czytałem, do zawodów też jakiś się nie szykuje, ale chcę coś sobie udowodnić względem wyglądu, stąd trening jak i trzymanie się planu i wszystko traktuję w pełni poważnie.
Z góry dzięki i liczę na kilka wypowiedzi.