na początku chciałbym zaznaczyć że mam 19 lat, 187 cm wzrostu i niestety duży nadbagaż(waże 106kg). Od tygodnia jestem na IF i moje spożycie kalorii wacha się w granicach 1800kcal jem przeważnie od 17 do 19. Od wczoraj zapisąłem się także na siłownie(2 razy w tygodniu bo tylko na tyle mogę spobie pozwolić) I moje pytranie pojawia się tutaj czy 2 dni to nie za mało i jak rozłożyć ćwiczenia. Zamierzam w następujący sposób:
wotrek- klatka, biceps, ew plecy
czwartek - triceps, barki, nogi
3 raz w tyg planuję coś w domu(mam wiosełka), pomki, brzuszki itd.
Chodzi mi też o to jakie ćwiczeia są najlepsze i po ile serii oraz ile w serii. Przy każdej siłowni chę poświęcić też około 30 min na rowerek.