A teraz na poważnie:
1.Coś na stawy
Do wyboru stary Animal Flex z MSM/boswelią z serwisu aukcyjnego(+ fajny T-shirt przynajmniej na zdjęciu) lub 2 x Nutrend Flexit ew Flexit + coś innego w cenie +/- 50zł.
Cissus z fitmaxa mimo że mam dostęp bezproblemowy odpada gdyż świetnie sprawdził się w regeneracji całego stawu kolanowego który miałem uszkodzony po wypadku ale łokcie jak mnie bolały tak bolą przy niektórych ćwiczeniach(np. Francuz na tricka), barki zaczynają trochę strzelać/chrupać więc by przydało się czymś przesmarować.
2. Magnez
Po wielu staraniach udało mi się namówić swoją kobietę na aktywny tryb życia, powoli udaje mi się jej wdrażać "zdrowe" nawyki żywieniowe(np. to że mięso wypadało by jeść, i nie koniecznie zjadać pół tabliczki czekolady przed obiadem by nie móc nic z niego ruszyć) jednakże ma ona ostatnio problemy ze skurczami głownie na nogach/pośladkach, jak i fakt że ogólnie panuje dość powszechny niedobór magnezu planuje coś dokupić. Miesiąc temu skończyłem Chela Mag Skurcz z Olimpu ale udało mi się go b.korzystnie kupić (bodajże za 19zł bo terminował się u znajomego w stacjonarnym)i tak się zastanawiam czy jest Tańsza alternatywa niż minerały z olimpu(mówimy o chelatach bo dropsy z Biedronki to i tak pije dla smaku). I czy tylko ja nie widzę różnicy między https://sklep.sfd.pl/Olimp_Chela-Mag_Mama-opis768.html a
https://sklep.sfd.pl/Olimp_Chela-Mag_B6-opis1160.html nie licząc że ten wyżej jest 4zł tańszy?
Ew co myślicie o czymś takim za punkty: https://sklep.sfd.pl/Hi-Tec_Nutrition_Magnesium_Citrate_DH-opis27665.html
3. Białko
Zastanawia mnie firma Syntrax, mianowicie Syntrax Trophix niekiedy widuje w dobrej cenie (+/- 130zł za 2,2kg) jakieś opinie , sugestie.
Białka z prochu nie leci więcej niż 30g dziennie, a i tak głownie wykorzystuje je jako dodatek do porannych shake w celu nadania im odpowiedniego smaku i moja kobieta ma z nich podwójny zysk bo zabija białeczkiem sobie ochotę na słodkie + uzupełnia dietę białko( w końcu tak trudno dostarczyć 90g białka dziennie ) . Jeżeli jest to wał to wezme pewniej jak zwykle SFD Protein +/ostrowie ale dość mam trochę tego wiecznego pienienia się , ostatnio znajomy zamówił za moją namową SFD Protein+ i tak pyszny do tej pory kokos w jego białku smakuje jak co najwyżej popłuczyny kokosu z dodatkiem chemii dlatego rozważam też Trec whey 100 ale tutaj firmy i białka jestem pewny.
4. Witaminy
Idzie jesień i przydało by się wrzucić jakieś syntetyki bo może być trudniej o dostarczenie tego z warzyw. Jadłem zazwyczaj Multiple Sports z olimpu, ostatnio Testowałem Biogenix(też olimp) AM/PM , Vitality Complex z activlabu a teraz nie jem od prawie 2 miesięcy nic i powiem jedno 0 różnicy. Dalej nie choruję, wysypiam się tak samo, regeneruje się tak samo, rosnę tak samo jak nie lepiej , pić nie piję maks to butelka wina na miesiąc, palić nie palę , kawy nie pije za dużo tak więc tutaj zależy mi głownie na cena/ilość nie koniecznie super jakość i rzeczy typu niekiedy śmieszne składniki w olimpie typu "AM wake up blend" lub inne "Testosterone boosting blendy" gdzie ilość składnikó jest tak śmieszne że nie licząc że wygląda to fajnie na papierze to nic nie zmienia. Za punkty w SFD mogę wziąć:
https://sklep.sfd.pl/Pvl_Multi_Maxx-opis1543.html lub https://sklep.sfd.pl/Scitec_nutrition_Euro_Vita-Mins_DH-opis29821.html osobiście skłaniam się ku Scitecowi.
To tyle licze na sensowne odpowiedzi i porady .