świeżynka
Dobra, nie będę ukrywał, że jestem świeżakiem kompletnym i tak naprawdę nic nigdy nie ćwiczyłem, byłem zapasionym grubasem, ale wziąłem się na początku roku i porobiłem trochę aerobów + diety i zbiłem 20 kg, teraz utrzymuję.
Jednak chciałbym poćwiczyć sobie trochę na siłowni w celu poprawienia funkcjonowania moich mięśni no i ogólnie dla własnego zdrowia.
Zacząłem robić FBW wg traktor 71 tzn
1. przysiad
2. rdl (rumunski martwy ciag)
3. wyciskanie na lawce
4. wioslowanie
5. wyciskanie w staniu
6. podciaganie na drazku (podchwyt)
Trochę poczytałem, ale tak naprawdę nie za bardzo wiem jak mam to wszystko wykonywać bo:
traktor pisał, żeby wykonywać 3 serie "rozgrzewkowe" z samym gryfem, z 50%CM i 75%CM.
Ja jedyne co mogę podnieść na razie to tylko sam gryf, każde dołożenie 2 kg kończyło się niepoprawną techniką lub po prostu nie dawałem rady dobić nawet do 10 powtórzeń. Co w takim przypadku?
Ile robić serii(zakładając, że jeszcze jeden trening zrobię samym gryfem)?
I co jak już będę w stanie dołożyć obciążeń do np po 2 kg na jedną stronę sztangi, ile wtedy robić serii samym gryfem?(rozgrzewkowych)
No jak już będę w stanie robić po 10 kg obciążenia to nie będzie problemu z obliczaniem, ale chodzi mi o te początkowe 2-3 treningi(może więcej).
I jeszcze pytanie odnośnie podciągania.
Tego też nie umiem i nigdy nie umiałem, więc na razie robię tak, że się wybijam i wykonuję samą fazę negatywną. I tak 4 serie po dwa "podciągnięcia"(więcej nie daję rady na raz). Może być taką techniką?
Proszę o nie wyrzucanie mojego tematu, gdyż nie mogłem znaleźć odpowiedzi na tak zadane pytania.
Z góry dziękuję za każdą pomocną odpowiedź.
Jednak chciałbym poćwiczyć sobie trochę na siłowni w celu poprawienia funkcjonowania moich mięśni no i ogólnie dla własnego zdrowia.
Zacząłem robić FBW wg traktor 71 tzn
1. przysiad
2. rdl (rumunski martwy ciag)
3. wyciskanie na lawce
4. wioslowanie
5. wyciskanie w staniu
6. podciaganie na drazku (podchwyt)
Trochę poczytałem, ale tak naprawdę nie za bardzo wiem jak mam to wszystko wykonywać bo:
traktor pisał, żeby wykonywać 3 serie "rozgrzewkowe" z samym gryfem, z 50%CM i 75%CM.
Ja jedyne co mogę podnieść na razie to tylko sam gryf, każde dołożenie 2 kg kończyło się niepoprawną techniką lub po prostu nie dawałem rady dobić nawet do 10 powtórzeń. Co w takim przypadku?
Ile robić serii(zakładając, że jeszcze jeden trening zrobię samym gryfem)?
I co jak już będę w stanie dołożyć obciążeń do np po 2 kg na jedną stronę sztangi, ile wtedy robić serii samym gryfem?(rozgrzewkowych)
No jak już będę w stanie robić po 10 kg obciążenia to nie będzie problemu z obliczaniem, ale chodzi mi o te początkowe 2-3 treningi(może więcej).
I jeszcze pytanie odnośnie podciągania.
Tego też nie umiem i nigdy nie umiałem, więc na razie robię tak, że się wybijam i wykonuję samą fazę negatywną. I tak 4 serie po dwa "podciągnięcia"(więcej nie daję rady na raz). Może być taką techniką?
Proszę o nie wyrzucanie mojego tematu, gdyż nie mogłem znaleźć odpowiedzi na tak zadane pytania.
Z góry dziękuję za każdą pomocną odpowiedź.
Krzysztof Piekarz
