Od 9 miesięcy jestem na diecie i udało mi się schudnąć ze 105 kg do 84 kg. Zaczołem od diety 800 kcal i co jakiś czas dodawałem po 100 kcal. W diecie skupiam się tylko na kaloryczności. Na dzień dzisiejszy mam 2000 kcal oraz co dzień jeźdze na rowerku stacjonarnym po 40 min. Plan krótkoterninowy to zwiększanie co tydzień kaloryczności o 100 kcal do czasu az waga przestanie się zmieniać - czyli określe sobie jakie mam zapotrzebowanie energetyczne organizmu.
Mój problem polega na tym że po ustabilizowaniu wagi chciałem zacząć ćwiczyć na siłowni i zbudować troche masy mięśniowej. Jednak z tego co czytałem żeby budować mięśnie trzeba dostarczać więcej energi niż organizm potrzebuje żeby miał z czego zbudować mięśnie. I tu jest problem ponieważ mój organizm bardzo szybko odkłada wszystko w tłuszcz. Niestety zdarzają mi się chwile załamania w diecie gdy pozwalam sobie na wszystko i po takim dniu/dniach potrafie ważyć o 4 kg więcej.
Proszę o rade jak postępować po ustabiliwoaniu wagi? Jak jeść i czy stosować jakieś suplementy ? Skąd mam wiedzieć że wzrost wagi jest spowodowany mięśniami czy tłuszczem? Jeżeli waga skoczy o kilogram lub dwa to nie jestem w stanie określić czy przybyło mięśni czy tłuszczu.
A przy okazji to czy jest sens ćwiczyć na siłowni z ciężarami gdy się jest na niskokalorycznej diecie?