Postanowiłem wrócić, chcę to zrobić z sensem.
Moim głównym celem jest podciągnięcie się 28 razy na drążku nachwytem (aktualnie 16 razy) + generalna poprawa fizycznego samopoczucia. Robiłem różnego rodzaju plany treningowe ale wypalałem się po 2 tygodniach, nie było to przemyślanie zbytnio.
Tak więc drodzy forumowicze,
chciałbym połączyć basen, siłownia (szczególnie drążek) + ew. bieganie. Nie mogę złapać prawidłowego rytmu, zazwyczaj jest tak że po tygodniu ciężkich treningów czuję się wypompowany - po tym następuje tydzień przerwy.. i tak w kółko.
Mam kilka pytań :
- na jakich partiach mięśniowych skupić się najbardziej aby osiągnąć cel o którym wcześniej wspomniałem?
- chciałbym sięgnąć po kreatynę + aminokwasy. Co o tym sądzicie?
- czy aby osiągnąć 28 podciągnięć wskazane jest zrzucenie kilku zbędnych kilogramów? Obecnie ważę 73 kg przy wzroście 174cm.
- bieganie traktuję jako formę ogólnego rozwoju, jest to dla mnie niezbędne. Nie zależy mi na zdobyciu masy, nie chcę aby kolidowało ono z innymi treningami. Czy wskazane jest aby przekładać treningi biegowe tak abym robił je w te dni kiedy po prostu mam siłę?
- basen jest celem nr.2 (50m w 30s.). Gdzie go wcisnąć? Przed/Po siłowni?
Byłbym wdzięczny za wszelakiego rodzaju wskazówki.
Pozdrawiam.