SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

cos nie tak z postepami..:(

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3249

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 57 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 387
No ale zaraz zaraz, bo wszedzie gdzie czytam a przeczytalem juz sporo artykulow pisza nieco innaczej i te diety niec osie roznia a wszystkie maja sluzyc temu samemu.. M.in. czytam wlasnie ze ryb trzeba jesc sporo i to w oleju slonecznikowym bo ponoc tluste ryby to zrodlo energii.. na pewno widzicie ze kosztem weglowodanow ktore obcialem mocno podnioslem tluszcze naturalne lekkie - energetyczne wlasnie z ryb i nasion slonecznika czy orzechow oraz podbilem bialko.. jednak skad mam je brac jesli wlasnie nie z ryby (jakie mam zatem jesc jesli nie z puszki) oraz szynki..? Przeciez innej niz pakowana nie znajde..Czy chodzilo Ci ze w ogole wieprzowiny nie moge jesc..? Owoce tez spotykam sie z artami ze tuz przed treningiem trzeba jesc oraz po by uzupelnic braki cukru w miesniach (by ich nie palilo tylko z zapasow tluszczu pobieralo energie); Skomplikowane to mocno i co artykol to inny specjalista ktory go pisal nieco innaczej pisze. Chleb razowy juz zakupilem z ziarnem slonecznika i soi wiec staram sie go czesciej jesc niz ten zwykly. Ciezko jednak wszystko calkiem na raz wywalic. Cukier ktory tam wymienilem to oczywiscie ilosc wsypanych gramow w lyzeczkach przez caly dzien do kawy i herbary. Ale tez staram sie ograniczac. Ciezko jednak kombletnie z wszystkich wegli i sacharozy zrezygnowac jesli tyle czasu sie to wszystko jadlo. Ale powoli do celu. Poza tym musze powiedziec ze mocno oslablem i nie daje rady robic tyle serii co gdy jadlem normalnie.. Czy to normalny obiaw..?
Wypijam hektolitry wody czystej przefitrowanej ale zwyklej. Zadnej gazowanej. Od pol roku nie pije zadnych napojow a od dwoch miesiecy zadnych slodyczy. Wiec jestem mysle na dobrej drodze. Jednak pracy fizyczna mocno ze mnie wyciaga energie i musze jesc jednak i te kolacje jak w grafiku bo inaczej jestem glodny a jak ssie w zoladku to spac sie nie da.
Mysle ze przede wszystkim czestotliwosc cwiczen aerobowych na swiezym powietrzmu musze podniesc (a to nie latwe przez pogode o tej porze roku) ale generalnie mysle ze idze w dobrym kiernku.

ps. Aha, wczoraj mialem wrazenie ze chyba widze jakby zaczatki rozstepow na miesniach piersiowych blizej przy pachach. Chyba ze to efekt spalenia miesni z braku odpowiedniej ilosci skladnikow odzywczych i duzego wisilku czyli inaczej przedobrzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 57 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 387
Witam Ponownie.. redukcji ciag dalszy. Na dzis dzien (wazylem sie przedwczoraj) waze 89,5kg.. (odczyt sredni z 3 pomiarow bardz opodobnych); Wiec zaliczylem spadek masy ciala o kolejne prawie 2kg. Troche sie zszokowalem ze tak szybko trace wage, no ale dbam o siebie. Cwiczenia wydolnosciowe, meczaca praca no i surowa dieta - zero chleba po 17 - wrecz same warzywa czasem tylko normalny zdrowy gotowany obiad jednodaniowy i bardzo lekkie kolacje z jogurtow i warzyw. Od rana jem roznorodnie i wiecej by miec energie na caly dzien ale zadnych cukrow (poza tymi w niektorych slodkich jogurtach owocowch) ale to nie uniknione.. Jednak proces kataboliczny nastepuje u mnie w sposob bardzo szybki. Zastanawiam sie czy zostac przy tych 3500Kcal czy obciac dla obecnej nowej masy ciala o kolejnych 200/300 kcal..? Troche sie boje ciac z uwagi na obecne tempo spalania. Chyba wolal bym zostac (o ile tak jest czego do konca nie jestem pewien);
Prosze o porade.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 825 Wiek 6 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15387
Jeśli waga spada to nie obcinaj. Jak przestanie to utnij, albo jak będzie lecieć bardzo wolno. To najprostszy system.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie rozumiem dlaczego nie jesz po 17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 63 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 876
..

Zmieniony przez - MaxFitness w dniu 2013-12-09 01:45:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 57 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 387
Czesiek43
Nie rozumiem dlaczego nie jesz po 17


Nie no... jem.. ale nie biale pieczywo.. To jest najbardziej kaloryczne z tego co wynika z tych kalkulatorow na stronie. Staram sie przynajmniej go nie jesc jesli np ide spac wczesnie okolo 10pm to pieczywo szczegolnie to biale tylko do 5pm. A potem juz tylko lekkie posilki z warzyw i nabialu.
Ale ciezko jest tak wytrwac. Mam dni zalamania gdy musze zjesc wiecej wieczorem bo inaczej ssie za bardzo. Teraz bylem chory dwa tygodnie wiec zero treningow i jadlem co popadlo o roznych porach zeby wyzdrowiec a potem swieta (ledwo wyzdrowialem) a na swieta wiadomo znowu duzo dobrego i sie jadlo wszystko i pozno. Wiec pewnie waga znow mi skoczyla. Ogolnie na swieta zrobilem sobie pauze od diety.
Wiem wiem - nie powinienem ale od nowego roku juz calkowicie zdrowy i po swietach gdy wszystkie smakolyki znikna ze stolu z odnowiona silna wola i lepsza motywacja kontunuuje diete gdzie skonczylem przed okolo miesiacem gdy sie rozchorowalem.
Mysle ze w moim przypadku przerwa nie zaszkodzila (az takiej nadwagi nie mam) a przy najmniej bede mial teraz lepsza motywacje i jeszcze mocniej skoncentruje sie na celu ktory bede chcial teraz osiagnac do poczatku lata czyli zrzut tluszczu do zdrowych wartosci w masie ciala i spadek wagi a gdy osiagne efekt czyli okolo 82kg. to po ustabilizowaniu wagi do konca lata we wrzesniu biore sie za mase.
Cel jest.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

czy mozna nabrac masy cwiczac w domu??

Następny temat

co z białkiem

WHEY premium