6.40- 3 kanapki, przeważnie jakaś szynka pomidor
10.40- bułka, jakis jogurt
15.00- obiad, kartofle mięso jakaś surówka.
Wiem na dzień to jest strasznie mało, zastanawiałem sie, żeby kupić gain bolic 6000, pił bym go pomiędzy posiałkami. Chodze do szkoły i przez to tak jem, zastanawiam czy sobie zaczać brac jedzenie w pojemnikach, typu
jakiś ryż mięso, coś takiego.
Jak by mógł wyglądać mój pierwszy dzień wedłóg was?