Zamierzam zrobić cykl na masę z użyciem kreatyny (jabłczanu).
Mam dość dziwną budowę ciała, ponieważ ważę te 90,91kg ale mam chude ręce, natomiast lekką oponkę, stąd zamiast gainera myślę o bulku.
Jako że w diecie brakuje mi odrobiny białka i węgli, to w związku z tym mam pytanie:
Czy lepiej opłaca mi się zamiast Bulka kupić po prostu białko, a zaraz po treningu jeść banana, czy wafle ryż.z dżemem?
Czy lepiej kupić bulk? Chodzi mi przede wszystkim o to aby nie wydać niepotrzebnie kasy, bo wydaje mi się, że kupno I BIAŁKA I BULKA (I kreatyny) jest niepotrzebne?
Proszę o profesjonalne odpowiedzi.
Pozdrawiam