Mam 17 lat i ważę 105kg przy wzroście 173cm, jestem niski przez co uda oraz sam brzuch są straszne. Zdaję sobie sprawę ze swojej otyłości i chciałem (i nadal bardzo chcę) zmienić to już wiele razy, miałem różne diety, ale zawsze brakowało mi wytrwałości. Teraz, kiedy jestem prawie dorosły i zależy mi na wyglądzie muszę (!) się odchudzać, ale boję się, że znów zabraknie mi siły i nadejdzie chwila słabości, która zmieni wszystko. Ogólnie mam wizję ograniczenia do minimum jedzenia czipsów, smażonych, tłustych rzeczy itd. Od grudnia/stycznia zapiszę się na siłownie, na której jest podstawowe wyposażenie (bez instruktora). Czy moglibyście mi jakoś poradzić, co zrobić, żeby nie zboczyć na złą drogę ? Opłaca się dodatkowo kupić jakiś spalacz tłuszczu ? np (http://sklep.K**.pl/trec-clenburexin-90-kaps-920-mg-p-586.html), co powinienem jeść ? Kurczaki, kaszka, ciemne pieczywo ? Co do tego ? Proszę o pomoc, gdyż bardzo mi zależy. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Witam wszystkich.
Mam 17 lat i ważę 105kg przy wzroście 173cm, jestem niski przez co uda oraz sam brzuch są straszne. Zdaję sobie sprawę ze swojej otyłości i chciałem (i nadal bardzo chcę) zmienić to już wiele razy, miałem różne diety, ale zawsze brakowało mi wytrwałości. Teraz, kiedy jestem prawie dorosły i zależy mi na wyglądzie muszę (!) się odchudzać, ale boję się, że znów zabraknie mi siły i nadejdzie chwila słabości, która zmieni wszystko. Ogólnie mam wizję ograniczenia do minimum jedzenia czipsów, smażonych, tłustych rzeczy itd. Od grudnia/stycznia zapiszę się na siłownie, na której jest podstawowe wyposażenie (bez instruktora). Czy moglibyście mi jakoś poradzić, co zrobić, żeby nie zboczyć na złą drogę ? Opłaca się dodatkowo kupić jakiś spalacz tłuszczu ? np (http://sklep.K**.pl/trec-clenburexin-90-kaps-920-mg-p-586.html), co powinienem jeść ? Kurczaki, kaszka, ciemne pieczywo ? Co do tego ? Proszę o pomoc, gdyż bardzo mi zależy. Pozdrawiam
Mam 17 lat i ważę 105kg przy wzroście 173cm, jestem niski przez co uda oraz sam brzuch są straszne. Zdaję sobie sprawę ze swojej otyłości i chciałem (i nadal bardzo chcę) zmienić to już wiele razy, miałem różne diety, ale zawsze brakowało mi wytrwałości. Teraz, kiedy jestem prawie dorosły i zależy mi na wyglądzie muszę (!) się odchudzać, ale boję się, że znów zabraknie mi siły i nadejdzie chwila słabości, która zmieni wszystko. Ogólnie mam wizję ograniczenia do minimum jedzenia czipsów, smażonych, tłustych rzeczy itd. Od grudnia/stycznia zapiszę się na siłownie, na której jest podstawowe wyposażenie (bez instruktora). Czy moglibyście mi jakoś poradzić, co zrobić, żeby nie zboczyć na złą drogę ? Opłaca się dodatkowo kupić jakiś spalacz tłuszczu ? np (http://sklep.K**.pl/trec-clenburexin-90-kaps-920-mg-p-586.html), co powinienem jeść ? Kurczaki, kaszka, ciemne pieczywo ? Co do tego ? Proszę o pomoc, gdyż bardzo mi zależy. Pozdrawiam
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Zapraszam do działu junior https://www.sfd.pl/Junior_SFD__pierwsze_kroki_na_siłowni_i_w_sporcie-f429.html
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
Polecane artykuły