Rozpocząłem przygodę z siłownią mniej więcej rok temu. Było to uczęszczanie bardziej rekreacyjne, bez żadnego planu treningowego. Ćwiczenia, jakie głównie wtedy wykonywałem wzmacniały mięśnie grzbietu. Na początku września tego roku podszedłem do tematu bardziej profesjonalnie. Rozpocząłem trening na wszystkie partie ciała. W załączniku jest mój plan, który realizuje od końca września. Do końca tego roku zamierzam zrealizować go w całości (10 treningów na każdą partie ciała).
1. Czy zauważacie jakieś błędy w planie treningowym? Czy coś zmienić? Niektóre wartości podnoszonych ciężarów nie są wiarygodne (np. w wyciskaniu sztangi nie jest doliczona waga sztangi)
2. Czytałem, że aby trening był efektywny należy co pewien czas zmieniać ćwiczenia, a nie wykonywać w kółko te same. Czy w nowym roku (tj. po przejściu 10 treningów na każdy rejon ciała) rozpisać nowy plan treningowy, czy na podstawie tego mogę nadal ćwiczyć?
3. Głównym powodem, dla którego zacząłem chodzić na siłownie jest chęć przybrania na wadzę. Rok temu ważyłem 55 kg. Do dnia dzisiejszego nie przybrałem za wiele - ważę 58 kg. Myślę, że problem nie leży w diecie. Codziennie jem trzy, cztery pełnowartościowe posiłki. Myślę, że problem leży w mojej przemianie materii. Zastanawiam się nad stosowaniem suplementów diety w postaci gainerów. Czy na tym etapie treningowym mogę zacząć je stosować? Czy ma to jakieś skutki uboczne?
4. Jak wynika z planu treningowego okres pomiędzy treningiem na daną partie ciała czasami przekracza 10 dni. Niestety nie mogę przebywać na siłowni częściej, niż 3-4 razy w tygodniu z uwagi na pracę. Czy taka sytuacja nie wpływa w jakikolwiek sposób negatywnie?
Będę wdzięczny za wszystkie porady i odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Michał
Zmieniony przez - mike890 w dniu 2013-11-28 08:55:07