Wczoraj zrobiłem trening;
1.przysiad, rozpoczełem od 46kg skończyłem na 53kg, 4 serie po 12 powtórzeń
2.RDL 56-58kg 4 serie po 12powtórzen
3.wyciskanie na płaskiej 36kg, 4 serie po 12 powtorzeń
4.Wiosłowanie w opadzie 31kg 3 serie po 10 powtórzeń
5.Wyciskanie w staniu 26kg, 3 serie po 12 powtórzeń
nie zrobiłem podciągania na drążku, ponieważ go nie mamy.
Mi się wydaje, że w moim przypadku lepsze bedzie jakieś FBW, mam poniedzialek, wtorek, sroda praktyki w zawodzie dekarz, wiec wiadomo raz jest zapierdziel, a raz luz.
Czekam na waszą pomoc.