Mam taki dylemat, czy stosujac duze cieazy, a co za tym idzie robiac mniej powtorzen w seri wplywa to dobrze na mojego skika, czy moze lepszym wyjsciem bylo by zoptymalizowanie ciezaru i robienie powtorzen w seri nawet kilkadziesiat?
PS. Dotychczasz cwiczylem nogi z duzym ciezarem i na skika nienazekalem, poprostu chce sie dowiedziec czy druga wersja bedzie lepsza.
------------------------------------------------------------
sg'a dam, ale sg'a oddaj
------------------------------------------------------------
sg'a dam, ale sg'a oddaj