Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5
Witam. Niedługo ukończę 17 lat. Mam ogromny dylemat, nie wiem czy zacząć już pić czy poczekać z tym do 18 lat. Może dokładniej opowiem o swoim całym problemie.
Od zawsze byłem lubiany i miałem paczkę z starszymi kolegami. Gdy byłem w 1 gimnazjum zacząłem chodzić na pierwsze imprezy. Nigdy jednak nie chciałem zacząć pić alkoholu. I tak to trwało. Chłopaki zaczęli mnie coraz rzadziej zapraszać na imprezy "po co i tak nie pijesz". Teraz praktycznie w ogóle nie jestem brany pod uwagę na imprezy. Teraz jestem w pierwszej technikum i chyba żałuje że nie zacząłem wcześniej pić. Choć nie wiem czy mogę wszystko tym obwiniać moim nie piciem alkoholu. W sumie dalej mam kolegów itp ale to już nie jest to samo.
Powiedźcie mi czy warto jest łamać wartości którymi się tak długo kierowałem. Wiem że to śmieszne jest co ja piszę ale naprawdę mam problem i proszę o sensowne odpowiedzi. Jak i jeśli mówicie żebym to zrobił to co zrobić by trochę dłużej wytrzymać i nie iść od razu spać.
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
37
Hehehe, hihihi - pytanie "idealne" na to forum :) Moim zdaniem nie pij, po co? Co Ci to da? Jak widzę chcesz pić tylko i wyłącznie dlatego żeby być akceptowanym, czy coś - takie coś jest żałosne...Serio, uwierz - jak nie chcą Cię zapraszać bo nie pijesz - to niech się po prostu p******ą, widocznie nie jest to odpowiednie dla Ciebie towarzystwo ;) Tym bardziej, że jeśli coś ćwiczysz to alkohol okazjonalnie, a nie co piątek xDD Wiadomo to nie ma różnicy, czy teraz, czy jak będziesz miał 20 lat, ale najlepiej żebyś to po prostu zrobił jak będziesz uważał to za słuszne i po prostu będziesz się chciał napić - a nie, że "będę pił bo jak nie to mnie nie zaproszą" wtf?!
Zmieniony przez - TadekT w dniu 2013-12-05 17:59:44
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
297
sporadycznie i w malych ilosciach nie szkodzi, ja sam czasami jak jestem na imprezie to wypije 2 łomże lemon 2% alko i jest gicor tylko pamietaj piwo zawiera gluten wiec jak bedziesz pil za czesto to wtedy twoj metabolizm bedzie pracowal na wolniejszych obrotach.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5
Dziękuje Wam za poważne odpowiedzi. Mam jeszcze jeden problem. Trochę sobie ćwiczę i zażywam kreatynę i witaminy. Trenuje jeszcze Boks Tajski. Pytanie jest takie czy alkohol nie będzie kolidował z lekami jak i czy wpłynie na pogorszenie formy.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
To może sam zorganizuj jakiś wypad na miasto, urządź domówkę(na którą każdy przyniesie alko dla siebie/zrzuta), czy coś? Jeśli nie chcesz pić, to nie musisz wcale. Po osiemnastce zrobisz prawko i przestaniesz się martwić o zmuszanie do alkoholu, czy brak zaproszeń Bo 18. urodziny to tylko data, jakbyś chciał to piłbyś już teraz, jeśli nie chcesz - z dnia na dzień się nie zmienisz. Aczkolwiek osobiście wziąłbym pod uwagę również fakt, że wszystkiego (no, prawie) warto w życiu spróbować i raz się upił, żeby zobaczyć jak to jest. No i ciekawe czy za parę lat (a może i szybciej?) nie będziesz musiał się napić, np. z przyszłym teściem. I co wtedy? ;>