Szacuny
1
Napisanych postów
316
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
13346
Witam. Mam przykry problem otóż byłem dziś na pogotowiu(gorączka, dreszcze, katar, ból gardła, ból głowy, zawroty) i się okazało, że mam zapalenie gardła i mam tydzień siedzieć w domu... mogę w tym czasie brać mono(4g dziennie) czy raczej jest to bezsens? Trenować w domowych warunkach mogę choć trochę? Słyszałem, że jeżeli człowiek choruje to organizm "skupia" się na zwalczeniu choroby a nie budowaniu masy, jak to jest? Przez 9 miesięcy było wszystko ok czy jeżeli wykonywałem aktywność fizyczną to może szybciej mi przejdzie choroba? Pozdrawiam
Zmieniony przez - Lepardou w dniu 2013-12-08 19:41:44
"Nic po nim nie widać" twoja motywacja!
"W życiu liczą się tylko kalorie i makroskładniki" WK
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
43
nie uważam żeby przy takim dawkowaniu jak 4g 5g kreatyny dziennie możnaby tu zalecac przerwe w braniu jej bo niby czemu? bez sens brac i trenowac? czemu przecież kreatyne mozna brac nawet nie cwiczac gdyz jest to naturalny "produkt" który wytwarza ansz organizm, rzeczywiscie jesli jestes na cyklu i przyjmujesz wieksze ilosci rkeatyny takie jak 10g a anwet wiecej dziennie to byc Moze nalezy ja odstawic podczas choroby bo tylko wtedy to ma sens ze nie trenujesz nie bierzesz = nie rosniesz a tak gdy bierzesz ja sobie w tak malej ilosci to co za roznica?
Szacuny
15
Napisanych postów
569
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14642
Ale po co ma brać coś byleby to brać? Trenować możesz na tyle na ile czujesz się silny. Każdy inaczej znosi chorobę. Moim zdaniem jeśli doszło do tego, że wylądowałeś na pogotowiu proponowałbym tydzień leżenia w łóżeczku i duuuużo snu :)