Zapuściłem się

Wymienię teraz jedzenie które stosowałem i proszę o radę co wyrzucić a co zostawić i co ewentualnie dodać do posiłków, żebym mógł sobie ułożyć dietkę. Więc tak: płatki kukurydziane z mlekiem (nie znoszę płatków owsianych, mam wrażenie, że mnie za po nich moment zwymiotuje), kanapki z serem białym, ryż brązowy, pierś z kurczaka doprawiana gyrosem smażona na oleju rzepakowym KUJAWSKI, ryba wędzona, tuńczyk, jaja całe, jeśli chodzi o picie to często piję czarną herbatę z miodem spadziowym

bubson993

Wymienię teraz jedzenie które stosowałem i proszę o radę co wyrzucić a co zostawić i co ewentualnie dodać do posiłków, żebym mógł sobie ułożyć dietkę. Więc tak: płatki kukurydziane z mlekiem (nie znoszę płatków owsianych, mam wrażenie, że mnie za po nich moment zwymiotuje), kanapki z serem białym, ryż brązowy, pierś z kurczaka doprawiana gyrosem smażona na oleju rzepakowym KUJAWSKI, ryba wędzona, tuńczyk, jaja całe, jeśli chodzi o picie to często piję czarną herbatę z miodem spadziowym

No ale nie rozpisałeś tutaj pełnej swojej diety nawet, więc nie wiadomo nawet w jakich ilościach, kiedy i co. W 3 tygodnie nie zrobisz nic wielkiego i może zrzucisz te 3 kg, ale to będzie głównie woda, która z Ciebie zejdzie, a nie od razu 3 kg fatu z brzucha. Tuńczyka nie musisz jeść codziennie, nawet się nie zaleca. Wpakuj sobie dużo białka do diety, czyli na pewno te minimum 300-400g kurczaka dziennie, jajka na śniadanie, twarożek przed snem. Rozłóż pozostałe makro-składniki i staraj się nie spożywać niewiadomo jakich ilości tłuszczów (np. wyeliminuj ten olej, na którym smażysz - niech wyjdzie max 1g tłuszczu na kilogram masy ciała). Dodatkowo pij 3-4 l wody dziennie, a może nawet więcej jeśli dasz radę (nie mówię, że od pierwszego dnia, ale małymi kroczkami). Zapomnij o białym pieczywie, słodyczach, piwie itp, ale to chyba wiesz. Nie zapomnij jeść warzyw, uzupełniać potrzeb błonnikowych i zainwestuj w jakieś dobre witaminy.

Mam pytanie, czy koktajle z jogurtu naturalnego + kiwi i banan miksowany blenderem to dobry pomysł ? Znajomy ostatnio zaproponował mi, żebym chodził na CROSS FIT, co o tym myślicie ?

Zmieniony przez - bubson993 w dniu 2013-12-12 00:51:38

Czasem dla odmiany taki koktajl zły nie jest :) . Jak chcesz iść w stronę kulturystycznej sylwetki to raczej nie idz na cross fit

Zależy mi na atletycznej sylwetce dla przykładu Sylvester Stallone z Rocky 4 (wiem wiem, długa droga i bez diety nigdy nie będe tak wyglądał), nie zależy mi na mega napakowanej budowie ciała.

bubson993

Zależy mi na atletycznej sylwetce dla przykładu Sylvester Stallone z Rocky 4 (wiem wiem, długa droga i bez diety nigdy nie będe tak wyglądał), nie zależy mi na mega napakowanej budowie ciała.

Kilka lat później...

Jak Ci tak bardzo zależy, to czemu jeszcze nie rozpisałeś sobie chociaż wstepnej diety? Przykładów na forum masz multum, porady też dostałeś, a o podpiętych tematach nawet nie wspomnę. Przez 3 dni nic nie zrobiłeś i czekasz na gotowca, a to nie tędy droga. Działaj!

Pamiętaj, jesteś zwycięzcą

kulturystyczna sylwetka to nie miałem na myśli Pro :) np Kai greene czy Phil heath bo do tego trzeba mieć dobre dropsy . Ale nawet osiągnięcie takiej sylwety jak sylwester to sporo pracy na siłowni :)

Nie czekam na żadnego gotowca, jestem dopiero po szkole, od stycznia zaczynam nową robotę, teraz z kaską jest trochę słabo, więc jak zacznę pracować to sobie rozplanuję dietkę, bo do tego czasu jeszcze spalę parę kg, a teraz tylko tak wstępnie doradzam się co i jak, żeby potem wiedzieć z czego sobie tą dietę ułożyć :)

No chyba że tak. Z czego układać? Na początek podstawy, czyli zdrowa dietka - jajka, płatki owsiane, nabiał, kurczak, ryż, warzywka. Wiadomo o co chodzi

No i zapomniałem na początku napisać, że stosowałem 1 monohydrant kreatyny, po tym jabłczan CM3 i BCAA