Cheat meal?

Witam, mam pytanie dotyczące "Cheat meala" chodzi mi o to czy przy diecie z supplami i regularnymi treningami można sobie pozwolić np. Raz na 2tygodnie na taki posiłek? Słyszałem od paru osób że nic to nie zaszkodzi a nawet dobrze zrobi natomiast nie mam pewności co do tego i wolę zapytać co wy o tym sądzicie?

Wraz z tym zapytaniem dołączę pytanie o Coca Coli Zero , czy na prawdę jest to takie "0"? Jeden człowiek 'trener personalny' który również układa diety oraz zajmuje się ogólną suplementacją napomknął mi, że można to pić jak wodę, zero jakichkolwiek przeciw wskazań przy diecie?

Zmieniony przez - sensikk w dniu 2013-12-14 23:06:41

Pomyśl, a co miało by się stać? Raz na 2-3 tyg nie będzie to miało na nic wpływu.

Nie orientuję się w tym temacie dlatego pytam człowieku normalnie aby uzyskać odpowiedź. Gdybym wiedział to bym nie zakładał tematu, a że nie znam się to chciałbym się dowiedzieć bo nie wiem czy dany bilans i zapotrzebowanie musi być ciągle w normie takiej jak potrzeba czy może raz odskoczyć właśnie w takie fastfoody itd ^^

jesteś na masie czy na redukcji?

Zależy czy masa czy redukcja, fakt. I jak duży ma być to cheat, czy pizza 3000 kcal czy hambos 400kcal :) Zastępując jakiś posiłek jedzeniem niezdrowym o podobnej kaloryczności raz na jakiś czas nic się nie stanie. Przy sporej różnicy może wyniknąć parę gram tłuszczu więcej.

Jak już zjadasz taki czeat meal, w którym masz od groma węgli prostych i tłuszczy - np kebab - to w tym dniu ogranicz inne spożycie ,,zdrowych" węgli i tłuszczy.

Generalnie chodzi właśnie o taką pizze czy mc'donald chicken box coś takiego, ja jestem na masie redukcje zacznę od marca/kwietnia dopiero.

mozesz zjesc pizze, czy cokolwiek innego na co masz ochote. Raz na jakis czas krzywdy Ci to nie zrobi

A co do drugiego pytania - faktycznie jest to "naprawdę takie 0", jak to ująłeś. Ale jednak jest to sama chemia i nie należy przesadzać, wszystko z rozsądkiem