jestem tu nowa i potrzebuję Waszej pomocy. Otóż ostatnio stwierdzono u mnie problemy z hormonami, lekarze jeszcze do końca nie wiedzą czy to PCOS (policystyczne jajniki) czy zespół Cushinga. Ogólnie obojętnie czy moje zaburzenia hormonalne wynikają z jednej czy z drugiej choroby to ciężko mi było wcześniej schudnąć. Ograniczenie jedzenia, ćwiczenia nie przynosiły za bardzo efektów, teraz już wiem czemu, zrzucenie niecałych 3kg kosztowało mnie ponad 3m-ce ciężkiej pracy. Dostałam od lekarza hormony Estrofem i duphaston, wyczytałam w internecie jak kobiety tyły po tym w zastraszającym tempie. Przeraziło mnie to i zaczęłam szukać rozwiązania by uniknąć tego, wyczytałam, że najlepiej będzie ograniczyć węgle i wprowadzić dietę jak dla cukrzyków. Oprócz tego, że nie chcę przytyć to chciałabym zrzucić trochę tłuszczu (nie zależy mi na wadze chudzielca, chodzi mi o wymiary).
Bardzo proszę powiedzcie mi, czy mogę przyjmować jakieś spalacze tłuszczu? chciałabym dietę połączyć z siłownią(czekam na nowy rok bo są wtedy dobre promocje a bardzo podoba mi się w jatomi)
Jakie ćwiczenia i jak wykonywać (kiedy, ile? itp)
Szukałam w internecie ale tak średnio cokolwiek jest tam napisane.
Nie chcę już być więcej tą tłustą dziewczyną :( brak mi pewności siebie i unikam kontaktu z ludźmi przez to :(
Jeśli jest już podobny temat to bardzo przepraszam i poproszę link do niego.
Proszę o porady co do ćwiczeń, diety, cokolwiek. Jestem zielona w tym wszystkim
Waga 68kg (jeszcze we wrześniu były 64 :( )
Wzrost 164cm
Wiek 22 lata