Prośba do ludzi dobrej woli!

Panowie, sprawa może śmieszna jednakże dla mnie ważna, przerzuciłem się na domową siłownie, starą dobrą zlikwidowano ;( , problem dotyczy tego że mam sztangę taką zwykłą 10kg. Do tej pory ćwiczyłem na olimpijskiej. I tu główny wątek. Otóż mam problem z rozstawieniem dłoni na tej sztandze, raz za wąsko raz za szeroko, nie da się skupić na ciężarze. I prośbę mam taką o: jeśli ktoś jest w posiadaniu sztangi olimpijskiej niech zmierzy odległość między tymi wcięciami(kółeczkami) na tym gryfie, bo zawsze na takiej szerokości chwytałem i było wprost wspaniale. Dziękuje i pozdrawiam :)