...
Napisał(a)
zacząłem ostatnio zastanawiać się nad zapotrzebowaniem kalorycznym mojego organizmu - ogólnie znany wzór gdzie potrzebna i masa ciała i wiek. Tyle, że wraz z if waga ciała idzie w dół - i i gdzie jest ta optymalna granica - pomiędzy wagą początkową a powiedzmy wagą końcową - która determinuje w pewien sposób zapotrzebowanie. Im człowiek szczuplejszy/ chudszy tym jego zapotrzebowanie kaloryczne jest mniejsze, ale przy odpowiednim okienku i ujemnym bilansie - bardzo trudno określić jest te właściwe zapotrzebowanie - oczywiście jest lustro i każdy zna w pewien sposób swój organizm - ale to jest trochę wszystko w przybliżeniu..
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie jest trudno określić, ponieważ obserwując organizm wyciągasz wnioski z tego jak reaguje on na daną ilość kcal w diecie i korygujesz ją, lub aktywność fizyczną. Nie ma sensu wyliczać zapotrzebowania na nowo po tym jak schudłeś 5kg.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
To tak samo. Podczas cyklu treningowego ciągle obserwujesz masę ciała i obwody. Skoro ciągle są efekty to nie zmniejszasz ilości kcal. Jeżeli zrzuciłeś 20kg na tej samej ilości kcal, bez zwiększania znacznie aktywności fizycznej, to prawdopodobnie zacząłeś ze zbyt niskiego pułapu kcal to przełożyło się na sporą stratę mięśni.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
dokładnie
dlatego nie warto rzucać sie na głęboka wodę i ucinać 50% kcal
nie warto tez zmieniać podejście co tydzień czy dwa
Zasada jest prosta - idzie nic nie zmieniasz,ew. małe korekty co 10-14dni w celu podtrzymanie progresu.
Jeśli progres staje wtedy zmieniasz [dodajesz/odejmujesz] więcej.
dlatego nie warto rzucać sie na głęboka wodę i ucinać 50% kcal
nie warto tez zmieniać podejście co tydzień czy dwa
Zasada jest prosta - idzie nic nie zmieniasz,ew. małe korekty co 10-14dni w celu podtrzymanie progresu.
Jeśli progres staje wtedy zmieniasz [dodajesz/odejmujesz] więcej.
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
oczywiście, zgadzam się z powyższymi wypowiedziami; nie chodziło mi o zmianę zapotrzebowania co kilka/ kilkanaście dni ale co np 10 kg i znam na tyle mój organizm że wiem kiedy podkręcić a kiedy zwolnić / kiedy jest stagnacja a kiedy progres i zmieniam,,, bo o prawie 800 w dół gdy zaczynałem + 20 kg. Spadek mięśni jest nikły w porównywaniu z tym co zacząłem, czy mógłbym zrobić coś więcej pewnie tak..
Poprzedni temat
[BLOG]ArturJasio/REDUKCJA NA IF (podsumowanie 22 str.)
Następny temat
Przerwanie postu
Polecane artykuły