odżywki białkowe

Cześć dziewczyny, moim problemem jest to ze chcialabym lekko przybrać na masie , wiem ze do tego potrzeba diety i dobrze dobranego treningu ale chcialabym rowniez zaopatrzyc się w suplementy jednak na forach strasznie duzo tego jest i nie wiem co wybrać . Może polecicie mi jakieś sprawdzone odzywki białkowe ?

a czemu odżywka białkowa, a nie jakieś mięso? odżywka białkowa jest stosowana po to aby uzupełnić białko w diecie osób, którym ciężko dobić do wymaganej ilości dziennego zapotrzebowania. Nie trzymasz się rozkładu to nie wiesz czy/lub ile powinnaś spożywać. O spożywania białka nie rosną od tak mięśnie, to tak jakbyś po prostu spożywała mięso, jaja, ryby czy inne źródła białka. Poczytaj trochę artykułów na ten temat. Dieta i trening najważniejsze.

To ja się podłączę. Czy na redukcji np. na drugie śniadanie mogę pić taki koktajl białkowy? Jakoś nie mogę nigdzie znaleźć o tym info, a utarło się, że koktajle białkowe to tylko dla tych co chcą przybrać.

Możesz. ALE pytanie o zasadność tego

Jak wiadomo, na redukcji masz deficyt kaloryczny. Deficyt, jak zapewne wiesz, znaczy, że jest czegoś mniej. Nie chodzi tylko o kalorie, ale o składniki odżywcze takie jak kw. tłuszczowe, witaminy, minerały, antyoksydanty... Masz ich mniej w diecie, a więc ryzyko niedoborów wzrasta. W czasie redukcji staramy się zatem jeść jak najwięcej żywności "gęstej odżywczo", czyli takiej, która zawiea owych składników jak najwięcej, a tym samym robimy wszystko, żeby niedoborów uniknąć.
Tu masz jajko: http://nutritiondata.self.com/facts/dairy-and-egg-products/111/2
Widzisz, ile składników: witaminy, minerały, kwasy tłuszczowe, pełen aminogram...
A co masz w prochu? Białko serwatki i słodziki.

I tu od razu zwrócę uwagę na coś, co pewnie Ci się w głowie kołacze Odżywka białkowa N-I-E odchudza, więc nie masz się co łudzić, że zamiana jajka czy kotleta na proch Ci zadanie ułatwi.

To, że nie odchudza to wiedziałam. Dr Dukana już skazali
Bardziej chodziło mi oto żeby czasem na kolacje wypić taki koktajl w połączeniu z np. siemieniem lnianym, albo orzechami i ewentualnie z jakimś owocem. Absolutnie nie codziennie, ale są różne dni, czasem nie można patrzeć na kurczaka albo jajka i czasem może być ciężko zapewnić odpowiednią ilość białka w posiłkach, a wtedy wspomogłabym się takim koktajlem.
Czy tak może być?

A wypij, od tego krzywda Ci się nie stanie. Obyś nie traktowała prochu jako podstawowego żródła białka w diecie.