MMA+Siłownia+basen-Dzienniczek dżo - dża.

Witam dziś po treningu na siłowni ambicje urosły znowu na przyszły tydzień.Trening wyglądał tak:

10min rozgrzewka

1.)Przysiad ze sztangą w metodzie "rampy"
7s
1sx15-30kg
2sx15-35kg
3sx10-40kg
4sx10-45kg
5sx10-50kg
6sx10-55kg
7sx10-60kg
2.)Podciąganie na drążku pod chwytem
4sx6p
3.Wyciskanie leżąc +11kg gryf +1kg
4sx10p - 44kg
4.Szrugsy hantlami +2.5x2kg hantelki +2.5kg
4sx12p - 15.5kgx2

Przysiad na przyszły tydzień myślę rozplanować w ten sposób czyli jak wychodzi pójdzie znowu progres 5kg.1s traktuje bardzo rozruchowo 2,3s dojście 4,5,6,7s właściwe
1sx20-20kg
2sx15-40kg
3sx15-45kg
4sx10-50kg
5sx10-55kg
6sx10-60kg
7sx10-65kg
+gryf 10kg
Podciąganie idzie coraz lepiej:].
WL niby dorzuciłem 1kg w stosunku do poprzedniego tygodnia a wykonałem dziś 3sx10p i 4sx6p pełna technika w ostatniej serii czułem za duże napięcie i wiedziałem , że nie podniosę a że sam byłem na siłowni to wolałem się nie nabawić kontuzji .
Szrugsy dorzuciłem 2.5kg w sam raz znowu przez jakiś czas dam organizmowi się obyć i jadę dalej.

Po treningu 10min rozciąganie i powrót do spokojnego tętna i wyrównania oddechu.

Nie bardzo wiem czy sens ma opisywanie mych treningów SW , może lepiej bd jak ktoś bd miał jakieś pytania postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć:].

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Gala93 w dniu 2014-02-25 18:49:13

Zmieniony przez - Gala93 w dniu 2014-02-25 18:47:00

Witam wczoraj miałem zamiar odpuścić , bo załapałem się na fuchę i nieco przy pracy obciążyłem plecy , ale jak to facet łatwo nie odpuszcza.Trening przebiegł następująco:

1.MC w metodzie + gryf 11kg "rampy"
1sx15p-30kg
2sx15p-35kg
3sx10p-40kg
4sx10p-45kg
5sx10p-50kg
6sx10p-55kg
7sx10p-60kg
2.Wiosłowanie sztangą nad chwytem + gryf 11kg
4sx10p - 23kg
3.Wyciskanie sztangi z przodu siedząc + gryf 11kg
4sx10p - 20kg
4.Pompki odwrotne
3sx8p 8kg na udach
5.Uginanie ramion ze sztangą prostą pod chwytem + gryf 6kg
3sx8p - 13kg

MC pomimo obciążonych trochę pleców dorzuciłem 5kg , ale wyszło spoko.
Wiosło na przyszły tydzień dokładka.
Wyciskanie idzie super ale jeszcze nie dokładam.
Pompki odwrotne progres +3kg.
Uginanie dorzucę może 2kg na przyszły tydzień.

Dziś również dźwigałem sporo i po wczorajszej siłowni czuję się wymęczony , więc dzisiejszy trening SW odpuszczam na odpoczynek.

Niekiedy wiedzieć żeby odpuścić , plecy odpoczną i nadgarstek prawy muszę podreperować bo na treningu SW nadwyrężyłem.

W niedzielę basenik.

Miłego week wszystkim.

Zmieniony przez - Gala93 w dniu 2014-02-28 17:44:57

Witam po Poniedziałkowym treningu SW , czułem się głodny siadów.Trening na siłowni wyglądał następująco.

1.)Przysiad ze sztangą w metodzie "rampy" +10kg gryf
7s
1sx20-20kg
2sx15-40kg
3sx10-45kg
4sx10-50kg
5sx10-55kg
6sx10-60kg
7sx10-65kg
2.)Podciąganie na drążku pod chwytem
4sx6p
3.Wyciskanie leżąc +10kg gryf
4sx10p - 44kg
4.Szrugsy hantlami +2.5x2kg hantelki +2.5kg
4sx12p - 16kgx2

Siady jeżeli ktoś spostrzegł w 1s zwiększyłem liczbę powtórzeń jednocześnie zmniejszając ciężar. 2/3s były seriami dojściowymi po 15 powt gdzie ciężar się zwiększył.4/5/6/7s były seriami głównymi gdzie z serii na serie progres+5kg, dziś siady skończyłem na 75kg(Moja waga 76.5). Wydaje mi się , że jest to niezły wynik wracając po około 1.5-2letniej przerwie i w prawie 2msc robię +20 w siadach, ja osobiście uważam , że po takiej przerwie w porównaniu z przeszłymi treningami które znajdziecie pod moimi postami jest to niezły progres a na tym nie zamierzam przestać.

Podciąganie +++ coraz gładziej wchodzi.

WL 3sx10p w 4sx7p bd musiał zmniejszyć z powrotem do 43.

Szrugsy super ciężar odpowiedni. (Bardzo ale to bardzo widzę poprawę ponieważ wykonując to ćw nie ma problemów z wzięciem sztangi na kaptury.

Jako , że dziś mi spieszno jutro postaram się wrzucić koncepcje następnych treningów jak to rozplanowałem na najbliższe pół roku.

Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji.

Witam dziś po treningu na siłowni dobrze dowalony i zadowolony , trening przebiegł następująco.

1.MC w metodzie + gryf 10kg "rampy"
1sx20p-20kg
2sx15p-40kg
3sx15p-45g
4sx10p-50kg
5sx10p-55kg
6sx10p-60kg
2.Wiosłowanie sztangą nad chwytem + gryf 10kg
4sx10p - 25kg [progres+2kg]
3.Wyciskanie sztangi z przodu siedząc + gryf 10kg
4sx10p - 20kg
4.Pompki odwrotne
3sx8p 8kg na udach
5.Uginanie ramion ze sztangą prostą pod chwytem + gryf 6kg
3sx8p - 15kg [progres+2kg]

MC wszystko w porządku gdyby przedramiona nie odpuszczały... Postanowiłem , że Siady/MC bd zaczynał w tym schemacie , że 1s20p 2/3s 15p a 4/5/6/7s10p.Dziś skończyłem na 6 i 70kg ale w przyszłym podbijam o 5kg. Chyba przez przedramiona bd miał zawsze do tyłu i to przysiad bd królował i tam najszybciej bd szedł progres , no cóż.
Wiosło niby 2kg ale dało się to odczuć.
Wyciskanie z przed głowy idzie fajnie może na przyszły tydzień dorzucę +2kg , zobaczymy.
Pompki dobra pompa trica jak zawsze.
Uginanie dobicie perfekcyjnie , razem z pompkami 3 super serie wystarczą mi aby paliło ramiona do granic możliwości , a kable wywaliło na wierzch, co jak co ale jeżeli robi się to technicznie nawet z małym ciężarem po ciężkim treningu to idzie odczuć efekty:].

Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Gala93 w dniu 2014-03-06 21:04:08

Zmieniony przez - Gala93 w dniu 2014-03-06 21:04:26