Redukcja, potrzebna rada.

Witajcie, wziąłem się obecnie za redukcję tego czego na zimę za dużo przybyło. Obecnie ważę 99 kg przy wzroście 181 cm. Od 3 miesięcy ćwiczę na siłowni co 2 dni splitem dzięki czemu zrzuciłem 5 kg i sporo przypakowałem a teraz chcę dorzucić aeroby żeby wyciągnąć siebie spod tej warstwy.

Obecnie ćwiczę na siłowni tak samo jak przedtem z tym ze w dni beztreningowe biegam conajmniej 35 min(4.5-6km), to mój limit póki co, rzeźnia totalna ;>

Wszystko ładnie pięknie, motywacja 100%, michy konkretnie pilnuję! ale od wtorku zaczyna się szkoła, będe wracać o 17 do domu i jest zbyt ciemno na bieganie, zwłaszcza po łące gdzie akutalnie biegam.

Co prawda dni robią się coraz dłuższe ale nadal sa krótkie, np jest 16:40 a na dworze ciemnica.

Tu moje pytanie, co mogę robić jako aeroby zamiast biegów gdy jest zbyt ciemno? Może skakanka? co sądzicie o tym?

jak masz w domu schody lub w bloku możesz je wykorzystać

Specem nie jestem , ale jak już skakanka ma być głównym sprzętem i ja bym miał to robić to wyglądałoby to tak: Skakanka, brzuszki, skakanka, pompki, skakanka, przysiady, skakanka itp. Robiłem podobnie tylko, że bez skakanki(na rowerku z hantelkami machająć) i efekt był kozacki

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-01-05 17:10:16

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-01-05 17:10:42

Niestety, mieszkam na wsi w domu wiec schodów nie ma tutaj ;<, w sumie analizując wypowiedzi grekar9 być może mogę biegać po drodze pare raz(200-250m w jedną stronę) wymach**ąc ciężarkami 2kg w każdej ręce, to spowoduje szybkie zmęczenie i w efekcie ten sam rezultat.

Skoro masz ok 250m to masz dodatkowy manewr do popisu. Możliwości jest multum