Plan zakłada kaloryczność posiłków z całego dnia na poziomie 2300kcal przy wadze 86kg
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
ale Ty strzelasz to sobie, czy masz jakąś strategię przyjętą, bo raz dajesz tak, raz tak i nie wygląda to na przemyślane, białkiem akurat bym się tak nie przejadał, te 2g zupełnie Ci starczą.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
Uzasadnię może jeszcze dlaczego jest aż 6 posiłków.
Otóż moim problemem z nadwagą było ..... obżarstwo.
Jadłem za dużo co rozpychało mi żołądek.
Po wizycie u dietetyka i szczegółowym pomiarze tkanek w moim organizmie wyszło, że tak na prawdę tej tkanki tłuszczowej - jak na ilości jedzenia jakie pochłaniałem - nie ma aż tak dużo. Większość z tego była bowiem spalana w procesie realizacji dnia codziennego. Dodajmy, że bardzo długiego dnia. Bowiem zaczyna się on o godz. 4:45 rano i kończy się często grubo po 22:00 I tak 5 razy w tygodniu + sobota od 5:00 do 14:00 w pracy. Wolna jest dopiero niedziela, którą warto jest pożytkować na odpoczynek.
Stąd zasadność 6 posiłków. Mają być mniejsze objętościowo i na tyle kaloryczne, żeby systematycznie gubić wagę.
Dlatego w moim przypadku zmniejszenie ilości posiłków do np. 5 lub mniej z zachowaniem kaloryczności nie może wchodzić w grę bo wrócę do punktu wyjścia i .... otyłość brzuszna znów wróci.
Otóż moim problemem z nadwagą było ..... obżarstwo.
Jadłem za dużo co rozpychało mi żołądek.
Po wizycie u dietetyka i szczegółowym pomiarze tkanek w moim organizmie wyszło, że tak na prawdę tej tkanki tłuszczowej - jak na ilości jedzenia jakie pochłaniałem - nie ma aż tak dużo. Większość z tego była bowiem spalana w procesie realizacji dnia codziennego. Dodajmy, że bardzo długiego dnia. Bowiem zaczyna się on o godz. 4:45 rano i kończy się często grubo po 22:00 I tak 5 razy w tygodniu + sobota od 5:00 do 14:00 w pracy. Wolna jest dopiero niedziela, którą warto jest pożytkować na odpoczynek.
Stąd zasadność 6 posiłków. Mają być mniejsze objętościowo i na tyle kaloryczne, żeby systematycznie gubić wagę.
Dlatego w moim przypadku zmniejszenie ilości posiłków do np. 5 lub mniej z zachowaniem kaloryczności nie może wchodzić w grę bo wrócę do punktu wyjścia i .... otyłość brzuszna znów wróci.
...
Napisał(a)
Raczej te wcześniejsze rozpiski które tutaj dawałem były "strzelaniem" na ślepo.
Tym razem starałem się uwzględnić Twoje uwagi.
Ta tutaj, jest rezultatem przyjętej strategii na redukcję tkanki tłuszczowej i zbiciem wagi o ok 2-3 kg i treningiem cardio dwa lub trzy razy w tyg.
Dodam jeszcze, że od momentu rozpoczęcia współpracy z dietetykiem do ostatniego pomiaru moja waga spadła o:
5,4kg płynów metabolicznych
4,6kg tkanki tłuszczowej
(dane z ważenia przed świętami)
Teraz celem jest redukcja jeszcze kilku kilogramów tkanki tłuszczowej, utrzymanie płynów na stabilnym poziomie a po upływie ok. miesiąca praca nad mięśniami (na tyle na ile będzie to możliwe)
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:35:44
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:36:29
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:40:50
Tym razem starałem się uwzględnić Twoje uwagi.
Ta tutaj, jest rezultatem przyjętej strategii na redukcję tkanki tłuszczowej i zbiciem wagi o ok 2-3 kg i treningiem cardio dwa lub trzy razy w tyg.
Dodam jeszcze, że od momentu rozpoczęcia współpracy z dietetykiem do ostatniego pomiaru moja waga spadła o:
5,4kg płynów metabolicznych
4,6kg tkanki tłuszczowej
(dane z ważenia przed świętami)
Teraz celem jest redukcja jeszcze kilku kilogramów tkanki tłuszczowej, utrzymanie płynów na stabilnym poziomie a po upływie ok. miesiąca praca nad mięśniami (na tyle na ile będzie to możliwe)
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:35:44
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:36:29
Zmieniony przez - marcingg78 w dniu 2014-01-09 11:40:50
Polecane artykuły