Nie będę się rozczulał i od razu przechodzę do sedna oto trochę informacji o mnie
-Wiek: 20 lat
-Wzrost: 184 cm
-Waga: 82 kg
-Cel: Masa
-Staż: 2lata (o ile można tak napisać, po około roku ćwiczeń przerwa 8 miesięcy związana z poważnym złamaniem ręki i rehabilitacją, następnie poćwiczyłem trochę i odczuwałem problemy z ręką ponownie po czym lekarz zalecił odstawienie żelastwa).
-Aktywność: Duża - 3x siłownia 45min, 2x bieganie 30min + dodatkowo jest sporo czasu dziennie w ruchu.
Wyliczałem zapotrzebowanie kaloryczne ze wzorów i wyszło ono bardzo podobne do tego co mi wyliczył kalkulator potreningu.pl.
Do utrzymania masy 3400kcal
Mój cel 3600kcal (dlaczego dodane tylko +200kcal jeżeli jestem na masie. Otóż chce stopniowo rosnąć, robie to dla siebie, a pragnę ograniczyć do minimum zalanie się tłuszczem - proszę o wyrozumiałość).
(Zapotrzebowanie obliczałem zaczynając od białka, następnie tłuszcz i pozostałe kcal które zostały poświęciłem na węgle.)
Białko : 2g /kgmc (wychodzi 162g dziennie)
Tłuszcz : 1.5g / kgmc (wychodzi 120g dziennie)
Węgle : 5.7g / kgmc (wychodzi 468g dziennie)
Moje dwa pytania :
1. Jeżeli cały bilans kaloryczny i zapotrzebowanie zgadza mi się, chodzę spać około godziny 23.00 - czy mogę odpuścić sobie posiłek przed snem? Czy lepiej odjąć coś z dnia, a dodać twaróg przed snem ?
2. Mój problem polega na dojazdach na uczelnie, na które marnuje dziennie trochę czasu, do domu wracam około godziny 17.00 i siłownie zaplanowałem około godziny 18.00. Czasami może zdarzyć się ćwiczenie w godzinach późniejszych (19-20). Czy nie jest to za późno ?
A teraz mój plan, proszę o szczerą ocenę :
Zmieniony przez - SuperC w dniu 2014-01-07 20:55:23