SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Coś od siebie.

temat działu:

Doping

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 801

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 381 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5234
Zawitałem tu po długiej przerwie, ale widzę, że wiele się nie zmieniło. Przydałyby się arty gdzie każdy po jakimś czasie po cyklu pisze co i jak nastąpiło w jego życiu i organiźmie po wzięciu jakiego koksu. Co na tym zyskał, a co stracił. Ja z mojej strony mogę napisać, że po cyklu po teście propionacie i dece wziąłem 10 tablet Clomidu i tydzień po zakończeniu cyklu na plecach wzdłuż kręgosłupa aż do połowy od krzyża pojawiła się niezła wysypka, tak samo w okolicach po lewej i prawej stronie nad klatką. To wszystko znikło po jakimś miesiącu jednak było nieprzyjemnym okresem- darowałem sobie basen. Kłopotliwe okazują się też rozstępny- mi powstały dość rozlegle w typowym miejscu- pod pachami. O tyle pechowo się stało, że nie był to jeden rozstęp a wiele małych pęknięć, które nie przekraczały centymetra. Co prawda coraz bardziej blakną, ale pozostaną blizny- wgłębienia na skórze. Byłem tego jak najbardziej świadom, że rozstępy się pojawią, więc nie było to zaskoczeniem. Moje wrażenia co do samego testosteronu są nieprzyjemne, co prawda jakieś polepszenie ogólnego samopoczucia zaistnieje, ale zarazem większy agresor (szybciej się denerwujesz, utrzymujesz się w stanie poddenerwowaniu długo po jakimś zdarzeniu). Test działa też pobudzająco w takim wieku na mój rozwój, a to, że organizm otrzymał go z zewnątrz nie było zbyt pozytywne dla niego, choć faktycznie spowodował bardzo dobre efekty siłowo/masowe. Co dokładnie- troszkę intensywniej pojawił się zarost i znany już z innych postów problem (?) zwiększenia ilośći włosów na ciele, co akurat u mnie wystąpił też lightowo i tylko w niektórych miejscach. Kolejny ujemny efekt to przez jakieś 2 tygodnie, gdy skończyłem już cykl, problemy z pamięcią, gorsze rozumowanie. Bilans ogólny wyszedł bardzo dobrze, ale nabrałem też tkanki tłuszczowej (moja dieta to było dużo węgli głównie w ryżu i białka w jajkach i odżywkach) co nie było dla mnie miłe. Nie pojawił się co prawda taki typowy brzuszek, bo klatka ładnie się wyodrębniła, ale lekkie otłuszczenie. To po jakimś czasie wraz z opuchlizną twarzy spaliłem na rowerku i już po jakimś spadku 1cm na rączce zacząłem łapać całkiem przyjemną dla oka rzeźbę. Moje brzuszki w czasie cyklu zaowocowały, bo teraz wyodrębniła się krateczka. To tyle na ten temat. To wszystko odbyło się jakiś czas temu. Dużo z tych efektów ubocznych jest nieprzyjemna i może choć w pewnym stopniu wpłynie na Twoją decyzję do koksowania. Ja bardzo się zniechęciłem do testosteronu. Pozatym mimo, że powinienem żałować tego w jakim wieku i co zrobiłem to wszystko wróciło do normy (zapewne nie do końca- wątroba i okaże się co jeszcze za naście lat)i efekty są bardzo pozytywne, ale już bym tego nie powtórzył. Pozdrowienia dla całego SFD i mam nadzieję, że taki text choć trochę pomoże co niektórym. I proszę bez objeżdzania autora textu, bo nie po to go pisałem.

Peace Love &
.::ADM 31 maj::.

Peace Love &
.::a kiss to build a dream-on::.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Napiszcie o Ganabolu

Następny temat

equipoise

WHEY premium