Witajcie! Jestem początkująca. Rok temu przez parę miesięcy ćwiczyłam na siłce. Trenin 3-4x/tydz. Wiem o co chodzi z dobieraniem proporcji diety B/T/W. Wyjechałam na kilka miesięcy w okresie wakacyjnym, nie miałam dostępu do siłki, więc został mi fitness i bieganie. Od września, aż wstyd mi się przyznać nic nie robiłam. Tj 2x na miesiąc ruszyłam tyłek pobiegać po polach lub poskakać do fitnesu z monitora. Teraz czuję, że to już ostatni gwizdek, bo czuję się fatalnie. Narosła mi opona, garbię się i nie mam energii. Moje pytanie-prośbę zwracam do was moje Drogie: czy z załączonego na zdjęciu sprzętu można ułozyć trening siłowy? mam jeszcze do dyspozycji dwa obciążenia do gryfu (2x10kg) i ławeczkę do brzuszków.
A może pomyśleć o crossfit?
Będę BARDZO wdzięczna za pomoc i wszelkie rady!
Pozdrawiam :)