fireseba
Płeć : mężczyzna
Wiek : 21
Waga : 75
Wzrost : 173
Obwód klatki : 106
Obwód ramienia : 37
Obwód talii : 91
Obwód uda : 59
Obwód łydki :
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 22%
Aktywność w ciągu dnia : brak ruchu
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - SPLIT, w pozostałe trzy dni bieg 40-50min
Cel : redukcja w jak najszybszym czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, aeroby
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : -700kcal dwa tygodnie, ostatni tydzień na -250 z czego miałem już 89cm w pasie teraz znów zalałem się wodą i było 92cm. Dieta jaką stosowałem wcześniej wyglądała tak:
po tym jak doradziłeś mi by bilans kaloryczny był na zero dodałem węgli do posiłków około treningowych oraz więcej tłuszczy rano i na noc. Po tym jak pewnego dnia zobaczyłem że mnie zalało załamałem się i wróciłem do wcześniejszej diety wczoraj. Jak to wygląda waszym okiem? Zastanawiam się nad wyeliminowaniem całkowicie węgli na korzyść tłuszczy, czy to rozsądne posunięcie jeśli chciałbym za dwa miesiące zacząć masować? I jeszcze jedno pytanie odnośnie śliwek suszonych, czy węglowodany się z nich wliczają? Posiłek pierwszy i ostatni jest u dziewczyny więc nie mam jak zjeść coś innego chyba że z puszki coś...
Zmieniony przez - fireseba w dniu 2014-01-10 16:20:16
Wiek : 21
Waga : 75
Wzrost : 173
Obwód klatki : 106
Obwód ramienia : 37
Obwód talii : 91
Obwód uda : 59
Obwód łydki :
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 22%
Aktywność w ciągu dnia : brak ruchu
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - SPLIT, w pozostałe trzy dni bieg 40-50min
Cel : redukcja w jak najszybszym czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, aeroby
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : -700kcal dwa tygodnie, ostatni tydzień na -250 z czego miałem już 89cm w pasie teraz znów zalałem się wodą i było 92cm. Dieta jaką stosowałem wcześniej wyglądała tak:
po tym jak doradziłeś mi by bilans kaloryczny był na zero dodałem węgli do posiłków około treningowych oraz więcej tłuszczy rano i na noc. Po tym jak pewnego dnia zobaczyłem że mnie zalało załamałem się i wróciłem do wcześniejszej diety wczoraj. Jak to wygląda waszym okiem? Zastanawiam się nad wyeliminowaniem całkowicie węgli na korzyść tłuszczy, czy to rozsądne posunięcie jeśli chciałbym za dwa miesiące zacząć masować? I jeszcze jedno pytanie odnośnie śliwek suszonych, czy węglowodany się z nich wliczają? Posiłek pierwszy i ostatni jest u dziewczyny więc nie mam jak zjeść coś innego chyba że z puszki coś...
Zmieniony przez - fireseba w dniu 2014-01-10 16:20:16
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
