Po wielomiesięcznej przerwie ćwiczę 3-ci miesiąc.. W przeszłości ćwiczyłem kilka lat z przerwami, nie przeprowadziłem żadnego normalnego cyklu na odżywkach w tym czasie. (czasami próbowałem jakieś odżywki po kilka tygodni, ale bez szału..) Także w czasie trenowania czesto sobie pozwalałem sobie na picie..:) Zbudowałem szczupłą sylwetkę ale zbitą i czysto naturalną. Zastanawiam się nad kreatyną (może cyklem łącząc z innymi odzywkami) od lutego. Jakie macie doświadczenia z tą kreatyna? Innymi, połaczeniami? Nie interesuje mnie monohydrat, bo trzyma wode i djae spuchłe mięśnie.. Nie zalezy mi na obietości ale na definicji..
I najważniejsze, odkładając kreatynke i czasami pijac efekty zatrace..? Jak podtrzymać efekty, na jakie spadki mogę liczyc po odstawieniu i nie chlaniu wodu na pompe na umór.. Dodam, że zacząłem 26 lat, bic 39, klatka 104, pas 83, rekord około 120. Próbowałem w przeszłości cm3 i cos tam z HI TEC, ale tak jak mówiłem kilka skromnych tygodni.
pozdr