Szacuny
15
Napisanych postów
668
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1686
Poruszalem watek tej formy tyrozyny juz kiedys ale nikt nie slyszal o tym preparacie. Mam od 2 tygodni, przyslane ze stanow, firma Jarrow. Jest to bardziej skuteczna, trwalsza i rozpuszczalna w wodzie forma L-T. W tabsie jest 350 mg i wystarczy brac dziennie 1-2 szt. Efekt po 3 wzietych dla eksperymentu malo nie zwalil mnie z nog. Doslownie jak efedra w najczystszej formie! :) Naprawde kop nieziemski, lepiej nie probowac i trzymac sie zalecanej ilosci. Znowu czuje to samo co po zwyklej Tyrozynie np. Hiteca. Po pierwsze polepsza motywacje (do treningu), koncentracje. Po drugie polepsza humor i daje to fajne wrazenie ze glowka lepiej i spokojniej pracuje. Mysle ze warto a 120 kaps. tylko 11$
Szacuny
15
Napisanych postów
668
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1686
ale jako skladnik chyba wlasnie wystepuje "zwykla" tyrozyna a nie n-acetylat? dodam jeszcze ze w kazdym kapsie jest 5mg pirodyksyny.
Nie jestem chemikiem ale roznica w formie i -byc moze- skutecznosci jest prawdopodbnie taka jak normalna l-karnityna i np. ALC olimpu. Prosze o pare slow
Szacuny
15
Napisanych postów
668
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1686
No a ma ktos wlasne doswiadczenia z acetylo-tyrozyna?
Naprawde, uwazam ze w porownaniu z normalna tyrozyna, te postac po prostu mozna przedawkowac:) Jak pisalem po 3 kapsach , jakby nie patrzec - bialka, efekt jest taki jak po amfetaminie albo 100mg efedryny. Naprawde wystarczy tego 1 lub 2 kaps dziennie czyli 350 lub 700 mg. Musi to byc rzeczywiscie skuteczniej wchlaniane bo normalnej tyrozyny laduje sie po 3-9 g dziennie czyli duzo wiecej. Firma Jarrow Formulas ma w ogole takie acetylaty innych aminokwasow: Leucyny, Cysteiny, Glutaminy chyba takze
Szacuny
58
Napisanych postów
10634
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36062
EEEE tam...to zależy jak na kogo tyrozyna działa...na mnie minimalnie... przy dawce zwykłej tyrozyny.... experymentalnie wziąłem 15g na jeden raz...w zasadzie nie czułem specjalnego pobudzenia...