Do oceny. Rozpiska na 6 tygodni pod siłe wyciskania.

Pandarek: w tej chwili to Ciebie nie rozumiem, przecież po to są rozpisane procenty w treningu by ich się dokładnie trzymać; więc widocznie nie jestem każdym, bo dla mnie dodatkowe obniżanie nie jest niczym oczywistym. Po prostu rozpiska tej progresji jest zupełnie bez sensu. Inaczej ma się to np w HST gdzie ma ten ww sens i się sprawdza, ale w ogóle co ja porównuje

Zmieniony przez - tnd w dniu 2014-01-19 13:57:21

Panderek - zaniżyłem maksa ;)

tnd

Pandarek: w tej chwili to Ciebie nie rozumiem, przecież po to są rozpisane procenty w treningu by ich się dokładnie trzymać; więc widocznie nie jestem każdym, bo dla mnie dodatkowe obniżanie nie jest niczym oczywistym. Po prostu rozpiska tej progresji jest zupełnie bez sensu. Inaczej ma się to np w HST gdzie ma ten ww sens i się sprawdza, ale w ogóle co ja porównuje

Zmieniony przez - tnd w dniu 2014-01-19 13:57:21

Czego nie rozumiesz w ustawieniu CM 5 kg poniżej rzeczywistego rekordu i trzymaniem się procentów od tego CM?

Twojego podejścia nie rozumiem, po zaniżeniu ciężaru nie będą spełnione złożenia procentowe progresji bo rzeczywiste procenty będą inne, więc śmiało można powiedzieć, że to inny plan;
po to chyba ktoś rozpisał procenty by się do nich stosować i jak już pisałem tą rozpiskę uważam za bardzo kiepską

ps. nawet zaniżając o te 5kg o których piszesz, po 6t nie ma cienia szans na przeskok z 200 na te już po odjęci 5kg 215

Zmieniony przez - tnd w dniu 2014-01-19 22:16:37

Kiedykolwiek robiłeś jakiś plan stricte siłowy czy po prostu filozofujesz w tym momencie?

robiłem, ale z jedną zasadniczą różnicą trening był ułożony pode mnie, za równo dobór ćwiczeń jak i założenia progresji, a nie gotowiec z internetu
jeśli Cię czymkolwiek uraziłem przepraszam, nie miałem takiego zamiaru, tylko uważam że po to są założenia w planie by je realizować, ta progresja też moim zdaniem w żadnym wypadku nie jest uniwersalna, a nawet nie realna

Zmieniony przez - tnd w dniu 2014-01-19 22:32:49

Nie czuję się urażony, też nie uważam (co napisałem dobitnie), żeby autor był na etapie, na którym trzeba wchodzić w procentowe wypiski- ale progresja jest jak najbardziej realna.

Grupa ludzi, którzy doszli do swoich "życiowych życiówek" to odrębna kategoria. Oczywistym jest, że osoba która wyciska na 250 czy 300 kg nie dołoży 10-15 kg w 2 miechy, ale świat jest trochę bardziej złożony niż absolutni pro i ludzie wyciskający 50 kg.

tu się nie mogę nie zgodzić, w każdym razie i tak uważam, że dużo lepiej autor by wyszedł na prostym planie w stylu 5x5 Bill Stara czy SS Rippetoe;
do takich planów jak w temacie na temat skuteczności i uniwersalności swoje zdanie już wyraziłem, ale należy wziąć jeszcze pod uwagę by zadbać o inne partie, wiadomo jaki zły wpływ ma nieodpowiedni bilans siłowy w barku na ten ów właśnie staw, a tu istnieje wielkie prawdopodobieństwo takiego wyrobienia

Zmieniony przez - tnd w dniu 2014-01-19 22:51:01

Też mi się wydaje, ze 5x5 byłoby zdecydowanie lepszym pomysłem, co jednak nie znaczy, że plan dla stricte wyciskaczy (a właściwie schemat samej ławy, bo to nie jest kompletny trening) jest bez sensu. W przypadku autora wątku jednak nie ma on zastosowania - o czym się przekona gdy będzie skakał o 5 kg robiąc różnicę między 80 a 90 %.