Plan treningu- czy dobry?

Witam. Mam 15 lat. Od 2 miesięcy ćwiczę, w tym od 2 tygodni intensywniej. Ćwiczę w domu.
Czy taki oto plan treningu jest dobry:
Poniedziałek: Pompki- ćwiczę według tego programu, obecnie jestem na poziomie 26-30, 5 dzień, czyli około 130-150 pompek dziennie http://www.100pompek.pl/zasady-programu, rozciąganie(mięśnie nóg, 5 serii- po 20 sekund w szpagacie damskim w jedną stronę i drugą stronę, i 20 sekund w szpagacie męskim), brzuszki- 5 serii po 30 powtórzeń
Wtorek: Biceps, 5 serii po 12-15 powtórzeń podnoszenia hantli w sposób taki, że hantle chwytam od dołu, ręce trzymam przy biodrach, a następnie unosze hantle zginając ręke do prawie maksymalnego zakresu zgięcia, każdy hantel waży po 5kg, brzuszki, 5 serii po 30 powtórzeń
Sroda- to samo co poniedziałek
Czwartek- to samo co we wtorek
Piątek- to samo co w poniedziałek
Sobota- to samo co we wtorek
Niedziela- dzień odpoczynku
Cwiczenia kazdego dnia zajmują mi około 30 minut, poprzedzone 5 minutową rozgrzewka.
Czy taki plan jest dobry? Co ewentualnie zmienić? Dodam jeszcze, że czasem miewam ostry ból w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, czy może być to spowodowane którymś z ćwiczeń? Nie mam określonej diety, i raczej niezbyt chce, staram się tylko ograniczać słodycze do minimum.
Z góry dzięki.

Jaki jest Twój cel treningu ? Siła, masa czy rzeźba ? Nie jestem doświadczony, ale wydaje mi się, że możesz być przetrenowany. Pompki bym robił w ten sposób by mieć 2 dni regeneracji. To samo bicepsy, lepiej ponoć zrobić jeden porządny trening 2 razy w tygodniu i mocno zmęczyć bicki niż robić co drugi dzień, mięsnie mogą się dobrze nie zregenerować. Brzuch możesz trenować raczej co drugi dzień, albo np 2 dni pod rząd i dzień przerwy. Jednak lepiej jak wypowie się ktoś bardziej doświadczony ode mnie. Pozdro

Na początku masa i siła, potem jak już trochę będę miał masę, to rzeźba, ale przede wszystkim chodzi mi o ogólne usprawnienie mięśni i wygląd.

podbijam.

Skoro na początku masa i siła to raczej najlepiej będzie jeśli będziesz wykonywać po 8 powtórzeń w serii. Tu masz wykres http://storage.sfd.pl/1/images2005/20050514174506.gif Musisz zwiększyć obciążenie tak by ostatnie powtórzenie w serii było już prawie niewykonalne. Jeśli robisz pompki, to stopy ustaw na jakimś podeście albo dobierz jakieś obciążenie na plecy (byle tylko było bezpieczne). Do tego dorzuć rozpiętki hantlami, gdyż pompki nie są super ćwiczeniem na klatkę piersiową (trójgłowy ramienia wykonuje większą część pracy przy pompkach). Poza tym bicka ćwicz o kolano - znajdziesz instrukcje w internecie. Jeśli nie masz diety, to po prostu jedz tak, by być za dnia ciągle najedzony, ale nie przejedzony. Nadwyżka kaloryczna jest potrzebna do budowania masy i siły. Poza tym na Twoim miejscu ćwiczyłbym każdą partię mięśniową 2 razy w tygodniu, mięśnie muszą mieć czas na regenerację.