mam 21 lat, ważę ok 60 kg przy 167 cm wzrostu. Mam sporo masy miesniowej , ale niestety tego nie widac na pierwszy rzut oka. Chciałabym mieć bardziej wyrzeźbione ciało.
Trenuję ok 3-4x w tygodniu siłowo, chodzę na treningi funkcjonalne i taniec, do tego robię aeroby interwałowo, gdyż chciałabym zrzucic jeszcze trochę tłuszczu z ud i bioder, które ida strasznie opornie.. ;( (brzuch i ramiona-tam jest ok, chociaz sa takie zlane ;/)
Czy kre-alkalyn byłby dla mnie dobrym rozwiązaniem? czytalam troche, ze pomoga przy budowie beztluszczowej masy ciala. Suplementuje sie obecnie takze bcaa (np robiąc aeroby na czczo), białkiem zero carb, jem okolo 1700 kcal dziennie, 150 g białka, ok 70-80 g tluszczu i 100g wegli,wiec dietę mam raczej dopracowaną. co myslicie?