Za 3 miesiące wystartuje w zawodach trójboju siłowego, nie będzie to mój debiut, aczkolwiek tym razem chciałbym osiągnąć lepszy rezultat. Chciałbym upewnić się czy moje podejście do kontroli wagi jest odpowiednie na 3 miesiące przed zawodami. Sytuacja wygląda tak, że moja waga na dzień dzisiejszy jest w okolicach 97kg. Chciałbym startować w kat. 93kg więc mam 4kg "bonusu". Czy powiniem schodzić powoli z wagą do 93kg czy powinienem jeszcze zaczekać.(3 mieś do startu). Pytanie kolejne, czy dobrym wyjsciem jest utrzymywanie wagi 94-95kg na 2 dni przed zawodami i odwodnienie się przez ten czas do czasu wejścia na wagę. Czy taki proces nie wpłynie negatywnie na wyniki. Czas jaki jest między wagą, a 1 podejściem to około 1,5h więc można uzupełnić płyny. Oczywiście na wagę wejdę z pustym żołądkiem, wiec to jakies 400g mniej. Jakie jest wasze zdanie? Czy powinienem zejść do 93 i nic nie kombinować?
...
Napisał(a)
Witam,
Za 3 miesiące wystartuje w zawodach trójboju siłowego, nie będzie to mój debiut, aczkolwiek tym razem chciałbym osiągnąć lepszy rezultat. Chciałbym upewnić się czy moje podejście do kontroli wagi jest odpowiednie na 3 miesiące przed zawodami. Sytuacja wygląda tak, że moja waga na dzień dzisiejszy jest w okolicach 97kg. Chciałbym startować w kat. 93kg więc mam 4kg "bonusu". Czy powiniem schodzić powoli z wagą do 93kg czy powinienem jeszcze zaczekać.(3 mieś do startu). Pytanie kolejne, czy dobrym wyjsciem jest utrzymywanie wagi 94-95kg na 2 dni przed zawodami i odwodnienie się przez ten czas do czasu wejścia na wagę. Czy taki proces nie wpłynie negatywnie na wyniki. Czas jaki jest między wagą, a 1 podejściem to około 1,5h więc można uzupełnić płyny. Oczywiście na wagę wejdę z pustym żołądkiem, wiec to jakies 400g mniej. Jakie jest wasze zdanie? Czy powinienem zejść do 93 i nic nie kombinować?
Za 3 miesiące wystartuje w zawodach trójboju siłowego, nie będzie to mój debiut, aczkolwiek tym razem chciałbym osiągnąć lepszy rezultat. Chciałbym upewnić się czy moje podejście do kontroli wagi jest odpowiednie na 3 miesiące przed zawodami. Sytuacja wygląda tak, że moja waga na dzień dzisiejszy jest w okolicach 97kg. Chciałbym startować w kat. 93kg więc mam 4kg "bonusu". Czy powiniem schodzić powoli z wagą do 93kg czy powinienem jeszcze zaczekać.(3 mieś do startu). Pytanie kolejne, czy dobrym wyjsciem jest utrzymywanie wagi 94-95kg na 2 dni przed zawodami i odwodnienie się przez ten czas do czasu wejścia na wagę. Czy taki proces nie wpłynie negatywnie na wyniki. Czas jaki jest między wagą, a 1 podejściem to około 1,5h więc można uzupełnić płyny. Oczywiście na wagę wejdę z pustym żołądkiem, wiec to jakies 400g mniej. Jakie jest wasze zdanie? Czy powinienem zejść do 93 i nic nie kombinować?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
masz dużo czasu jeszcze. Najrozsądniej było by schodzić z wagą przez odpowiednią dietę,. wtedy tracisz wagę powoli i idzie raczej z tłuszczu i bez odwadniania się. Przez co spadki siły nie są duże. W praktyce większość zawodników nadwagę na poziome (3-4 kg) zostawia sobie na ostatnią chwilę.. czyli opcja z odwodnieniem.
Mi czasami, mimo że stresu przed zawodami nie czuję, potrafi zejść 1-2kg przez samo oczekiwanie na ważenie
Mi czasami, mimo że stresu przed zawodami nie czuję, potrafi zejść 1-2kg przez samo oczekiwanie na ważenie
Polecane artykuły