Low carb do sprawdzenia

Witam. Ułożyłem dietę i jako, iż jestem "zielony" postanowiłem skonsultować to z forumowiczami. Proszę o sprawdzenie i odpowiedź na pytanka.

Śniadanie
Płatki owsiane 100g 326kcal,B 7,5g WW 60g T 3,6g
Mleko 200ml 88kcal, B 6g, WW 9g, T 3g

suma 414 kcal; B 13,5g; WW 69g; T 6,6g

II Śniadanie
Pasta z
Makrela 100 kcal 181,00 B 18,40g WW 0,00g T 11,80g
Jajo 3x kcal 264,60 B 22,5g WW 0,0g T 19,44g
Majonez 2 łyżki kcal 177 B 0,21g W 1,35g T 19,20g

suma 622 kcal; B 41,11; WW 0,21; T 50,44

Obiad
Sałata kcal 9,10 B 0,98g WW 0,77g T 0,14g
Pomidorki koktajlowe kcal 11,00 B 1,00g WW 2,00g T0,00g
Pierś gotowana z kurczaka kcal 173,60 B 32,80g WW 5,20g T 2,40g

suma 193,7 kcal; B 34,78g; WW 7,97g; T 2,54g

Podwieczorek
Migdały 80g kcal 484,00 B 16,00g WW 6,08g T 41,60g

Kolacja

Cebula kcal 6,00 B 0,17g WW 1,15g T 0,02g
Papryka czerwona kcal 14,40 B 0,78g WW 1,83g T 0,20g
Twaróg półtłusty 250g kcal 307,50 B 42,50g WW 9,25g T 10,00g
Oliwa z oliwek 10g kcal 90,00 B 0,00g WW 0,00g T 10,00g


Suma posiłków w całym dniu kcal 2410,80 B 153,39 WW 98,37 T 149,33

Obliczyłem ponownie zapotrzebowanie, wyszło ok. 2700kcal. Tutaj jest obcięte ok 300 kcal.

Prosił bym o sprawdzenie, oraz o odpowiedź na pytanka.

1. Co z tym dniem "ładowania węglowodanami"? Co jeść - wszystko? Wyczytałem w publikacji Ferrisa, że tego dnia nie patrzeć na nic, można zjeść wszystko, np pizze, fast food, wypić parę piw a na wieczór lody...

A może zaufać innej publikacji, tj. na stronie dot. kulturystyki wyczytałem, że:

"Stosuj dietę niskowęglowodanową przez pięć dni, następnie zrób dwa dni wysokowęglowodanowe (około 4g na kilogram wagi ciała). W te dni należy jeść węglowodany odznaczające się niskim wydzielaniem insuliny (np. jabłka, groch, soczewicę, śliwki, brzoskwinie, grejpfruty i wiśnie), zjadając około 4g węglowodanów na kilogram wagi ciała, rozłożone na sześć do ośmiu posiłków w ciągu dnia. "

2. Czy wprowadzać swój organizm w stan ketozy? Kupiłem paski, ale nie ma żadnych ciał ketonowych w moczu. Doprowadzić przez kilka dni, żeby wystąpiła?

Te paski słabo działają - wystarczy że więcej wody będziesz pił i już nie wykazuje ciał ketonowych. Ja jak wchodziłem w ketoze to tak jakby mnie przeziębienie brało - nieprzyjemne to było.

A co do ładowania - z własnego doświadczenie wiem że pakowanie wszystkiego co się chce nie do końca jest dobre (też czytałem 4godzinne Ciało) lepiej zjeść czyste produkty (pizza nie jest najgorsza, raz na jakiś czas można - jedyny minus że pizza lubi być tłusta ze względu na ser - a tego na ładowaniu lepiej unikać)

No właśnie wszedłem w stan ketozy. Upragniony, bo 3 tydzień staram się odżywiać w podobny sposób (oczywiście popełniając sporo błędów, tu sok z owoców, tu kawałek chlebka) ale nie miałem do tej pory tego stanu. Po za błędami czynnikiem, który wpłynął na nie osiągalność tego stanu było: brak ćwiczeń. Otóż glikogen gromadzi się w narządach. Jest zmagazynowany, więc trzeba go spalić. Parę Ćwiczeń aerobowych i ketoza jest.

Moim celem jest pozbycie się tłuszczyku, więc chyba ograniczę się do połowy dnia "ładowania". np. z rana albo owsianka albo jajecznica, później orzechy, ew ser biały, a od obiadu do kolacji wrzucę coś z wysoką zawartością WW, oczywiście nie zapominając o białku. A na następny dzień, na czczo, po kawie aeroby i ketoza powinna powrócić, ale zobaczymy. Jak narazie uczę się tego wszystkiego i układam w głowie dużo informacji na ten temat. Czekam jeszcze na opinie jadłospisu :) Pozdrawiam


Zmieniony przez - Gniel w dniu 2014-01-22 18:52:26

Rozpisałem wszystko dokładniej. w pliku :)

Witam,
proponuje skorzystać z pomocy specjalistów z zakresu odżywiania i treningu.
Przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie.
http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny

Pozdrawiam.

No widzisz. Wolał bym się nauczyć tej diety, chodź droga pewnie długa przede mną, niż skorzystać z gotowca. Kiedyś będę chciał znowu zastosować się do zasad diety to już będę wiedział o co chodzi.