Gwatemel
Niestety za bardzo się rzuciłem na ową partię i kończąc 1 ćwiczenie- przysiad klasyk, 5 serii,(12-15) nie byłem w stanie ustać na nogach. Robiąc próbną serię hacków nogi mi się zagięły do środka, nie byłem wstanie zrobić nawet pół przysiadu. Łydki też odpadły. Myślę, że zrobiłem sobie krzywdę do końca tygodnia %-D. Na 4'ki zostały 2 ćwiczenia- hacki i wykorki -po5 serii oraz łydki. Jak dokończyć owe partie. Poświęcić cały piątek i dokończyć z klatką, bicem i brzuchem, czy jutro przed basenikiem? Dodam, że nie odpuszczę, więc proszę nie dawać zbędnych komentarzy.
PS. jak nazywa się ten rodzaj przysiadu gdzie sztangę trzyma się w zgiętych stawach łokciowych. Wydaje się wg. lepsze niż hacki, gdzie mam ograniczony ruch po przez talerze...
PS. jak nazywa się ten rodzaj przysiadu gdzie sztangę trzyma się w zgiętych stawach łokciowych. Wydaje się wg. lepsze niż hacki, gdzie mam ograniczony ruch po przez talerze...
Krzysztof Piekarz
Marian 87.
