Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
32
Witajcie, około rok temu zacząłem ćwiczyć na siłowni, jak to na świeżaka oczywiście przsadzałem z cięzarami + do tego słaba rozgrzewka i teraz mam efekty.
Do rzeczy, po jakimś czasie ćwiczeń (klatki, barków, pleców) strasznie boli mnie jeden bark (palący ból w całym barku) a zaraz niedługo dochodzi do niego drugi. Podczas rozgrzewki (wymachy ramion) w obu barkach słysze 'chrupotanie', 'przeskakiwanie' ? Nie wiem jak to dobrze nazwać. Od pewnego czasu chodze też na boks, tzn chodziłem, bo od samego trzymania gardy i wyprowadzania ciosów ból rownież jest nie do zniesienia.
Po cwiczeniach gdy palący ból ustanie, gdy dotykam przedniej częsci barku czuje ból, tak jakby jego źródło.
W chwili obecnej mam przerwe od siłowni i boksu, tydzień temu byłem u znachora, ktory ustawił mi trzy wypadnięte dyski, w tym jeden pęknięty.
Wiem, że temat powtarzany wiele razy. Wiele z nich przeczytałem, ale ktoś słusznie napisał, że do każdego trzeba podchodzić indywidualnie.
Jest w stanie ktokolwiek mi pomóc jak się z tego wylizać żeby po jakims czasie znowu ból nie wracał ?
Szacuny
100
Napisanych postów
1420
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
10667
Myślę że najpierw lekarz i jeżeli okaże się że to nic poważnego to radziłbym Ci tak: -jedz żelatynę(np galaretkę) bo może masz "suche stawy" -przydałyby się witaminy jeżeli nie zażywasz -odpuść z ciężarem i rób więcej powtórzeń na barki(bary lubią dużą ilość powtórzeń) -unikaj ćwiczeń kontuzjogennych
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
32
Jak edytować post ? Za szybko enter nacisłem. Przypisał mi lek FLEXI STAV CAPS na barki. Co do plecow powiedział ze lewą noge mam dłuższa od prawej o około 0.5cm i powiedział zebym sobie wkładke do buta wkladał. Co uwazacie na ten temat?
Szacuny
1
Napisanych postów
103
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
246
Rozgrzewaj to regularnie jakąś maścią, może z olejkiem terpentynowym plus jakieś okłady. I nie forsuj ponad miarę. Dobrym pomysłem byłoby przejść się do jakiegoś typowego lekarza sportowego, bądź pogadać z rehabilitantem.