SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szpilka vs Jennings

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 20283

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206
Jeśli chodzi o Kostyrę to mnie on ani grzeje, ani ziębi. Specjalnie nie pomaga, ale też specjalnie nie przeszkadza w oglądaniu. Gada co ma gadać aby podkręcać emocje. Jest przy tym, co oczywiste w takiej walce, bardzo nieobiektywny przez co wielu późniejszych komentatorów (tych forumowych) zachowuje błędny obraz przebiegu walki. Wystarczy jednak obejrzeć powtórkę przy wyłączonym dźwięku i można dużo łatwiej skupić się na tym co faktycznie działo się w ringu. Rzecz jasna jego menelsko-gitowskie "błyskotliwe" tekściki (przynajmniej w jego mniemaniu) to już rzecz gustu. Co kto lubi. O gustach się nie dyskutuje. Mnie te niewyszukane, "złotouste" porównania akurat nie rajcują.

BJ nie jest jakimś wirtuozem HW, ale nawet on, mający w sumie niewielki bokserski staż, wyrecytował po walce litanię poprawek w "rzemiośle bokserskim" gita. Trudno powiedzieć czy te poprawki dojdą kiedyś do skutku. Skoro walcząc przez tyle lat, będąc młodszym, a co za tym idzie bardziej podatnym na chłonięcie wiedzy i kształtowanie stylu to się nie udało to niby dlaczego miałoby się udać teraz? Pytanie retoryczne. Wystarczy posłuchać tego co powiedział BJ:

-bić więcej kombinacji
-bić więcej na korpus
-w ogóle zadawać więcej ciosów
-wywierać większą presję
-poprawić obronę

Dość sporo podstaw jak na gita mającego mistrzowskie aspiracje.

Wracając jeszcze do samej walki...

Ostatnia runda to już pokaz bezradności gita. Trener mówi mu w przerwie "podnieś ręce" a co robi git? Próbuje po swojemu. W dodatku walcząc bardzo nieczysto. Nic dziwnego, bo nie ma już siły. Wyprowadza "ciosy macające" by trzymać BJ na dystans. Od czasu do czasu próbuje swojej "jednorazowej bomby" z lewej, po której od razu wpada w klincz, spuszcza głowę, odpycha lub nawet (tu ujawnia się chuligańska natura gita) próbuje uderzenia z główki. W końcu BJ dopada go przy linach. Git najpierw opuszcza nisko głowę (za nisko, o czym wspomina w wywiadzie po walce BJ) i dzięki temu unika dwóch ciosów. Ostatkiem sił wyprowadza jeszcze prawy i o dziwo trafia BJ (widać to dobrze na stopklatce w skrócie HBO, jest tam dobre ujęcie ze zbliżeniem), ale cios ten nie robi na BJ najmniejszego wrażenia. Po tym ciosie ponownie opuszcza nisko głowę. Próbując ją podnieść by zadać lewy sierp nadziewa się na krótki prawy i poprawkę lewym sierpem BJ. Niestety dla gita jego lewy przeszywa powietrze przed odchylonym BJ i git ląduje na linach ze wzrokiem wpatrzonym w długi, czarny tunel, na którego końcu nie widać światełka. OUT.


Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2014-01-26 15:59:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 464 Napisanych postów 9051 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 91255
I on gadał że "zleje Adamka" chyba jak Adamek będzie miał 50lat choć pewnie by mu szczęka została i tak by nic z tego nie wyszło.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8876 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75098
widac bylo przewage Jeninngsa. Artur nie mogl znalezc sposobu na jego obrone, bil pojedyncze ciosy, malo kiedy serie, za tylko seriami mogl sie przeciez przebić... A tak machal tylko sierpami na prozno. Zła taktyka Artura na te walke

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2014-01-26 16:30:25

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 163 Wiek 112 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3060
Przejarzalem komentarze na profilu Szpilki. Generalnie wazeliniarstwo i zero wiedzy o boksie. Teksty typu "bedziesz mistrzem swiata bo w ciebie wierze i jestes najlepszy". A jak sie trafil jakis merytoryczny post w ktorym probowano tlumaczyc dlaczego Szpilka jest slaby, to od razu fanboje zarzucaja hejterstwo. Fanatyzm to straszna rzeczy, przyglupow na swiecie nie brakuje. Dla takich bokserskich Januszy Wasyl robi gale. Wezmie murzyna,powie ze ciemny jest mega kotem ale Szpilka jest wiekszym mega kotem i dlatego wygral.A gawiedz sie cieszy, mimo ze zupelnie nie ma pojecia co oglada. Kasa sie Wasylowi zgadza, coco jumbo i do przodu. Ja sadze, ze Wasyl zgodzil sie na walke z Jennigsem z jednego powodu- zeby pokazac Szpilce miejsce w szeregu. Szpilka to tuman i naprawde sadzil, ze moze byc mistrzem swiata, a Wasyl nie jest kretynem i wiedzial jak sie skonczy walka z bokserem (nawet pol-amatorem). Dlatego wolal teraz porazke Szpilki, zeby Szpilka zamknal jape i juz nie pyskowal, tylko robil co mu sie zaleca i zeby wciaz mozna bylo tluc kaske na prowincjonalnych galach na antenach Polsatu.
Wasyl zarobi, Polsat zarobi, Janusze beda sie dalej podniecac ze Szpilka to kot, Szpilka pare zlotych zarobi bo przeciez nic innego w zyciu nie umie i gitara, pare lat mozna tak pociagnac.A pozniej znajdzie sie kolejna wielka nadzieje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206
Żałoba u "wojaków" nie potrwa chyba długo. Zdaje się Wasyl (nasz Don King, rankingowy magik i wytrawny prawnik w jednej osobie) przyjął już jedynie słuszną linię obrony. Otóż okazuje się, że...

"Szpilka nie pokazał tego, co już potrafi"

Także sami rozumiecie. Nie był sobą. Zobaczycie, on nam jeszcze pokaże. Oj jak on nam pokaże, oj jak my zobaczymy. Łatanie balonika przekłutego szpilą można uznać za rozpoczęte. Hejterzy szczekają, cyrk Wasyla jedzie dalej. OberPromotora nawet rozumiem. Zainwestował, więc chce aby się zwróciło ile się uda. Na miliony progi okazały się póki co za wysokie i nie wiadomo czy kiedykolwiek będą w zasięgu. Jednak parę groszy od czasu do czasu wpadnie, to tu, to tam. Z punktu widzenia kibica oczekującego na jakiś znaczący sukces w zawodowym boksie polskiego zawodnika szkoda czasu na taki cyrk. No bo czy można poważnie traktować przygłupa (majączącego o mistrzostwie i dążeniu do doskonałości) wypowiadającego się przed walką w stylu: "wchodzę i walę na cytrynę" albo "będę siekał, będę go katował, bomba, bomba", "Jennings naprawdę nie wie w co się wpakował" i temu podobne głupoty. Poważny promotor już dawno podziękowałby kolesiowi lansującemu się z gitowskimi chustami, gaciami z muszkami, nagrywaniem i wrzucaniem do sieci przygłupich filmików itd. ale Wasyl to przecież operator tego cyrku. Jego cyrk, jego małpy. Sądząc po wpisach na Ringu zaraz pod tłumaczeniem Wasyla sytuacja powoli wraca do normy. "Business as usual". Pelikany znowu zaczynają łykać jak przed walką. Prześcigają się w propozycjach co poprawić i jaki git będzie wtedy git. Z kolei na Orgu pojawił się nawet psychofan twierdzący, że Szpilka był w tej walce niezły i w sumie niewiele zabrakło do wygranej. Cóż, długo w norach nie siedzieli po tym laniu. A może to jakiś specjalny wysłannik od Wasyla? Wcale bym się nie zdziwił gdyby (mówiąc pół żartem, pół serio) sam Wasyl miał kilka kont na różnych serwisach i uprawiał wzmożoną autopromocję.

Solidaryzujący głos zabrał też nasz jedyny mistrz Diablo (herszt bandy Wasyla). Oczywiście z obowiązkową fotką z gitem. Rzekł: "Obrona! To nie są przelewki!" A zatem mamy nowy serial. W tych trudnych dniach wszyscy łączymy się z gitem w bólu i nadziei. Wspieramy go w pracy nad obroną. Pomożecie? Pomożemy! Diablo mówi też wprost:

"Artur ma silne uderzenie, tylko trzeba trafić. Niestety, te ciosy padały przez gardę, nie dochodziły celu. Widziałeś, jak Jennings trzymał gardę, jak się cały zasłonił. Nie było nawet gdzie trafić."

I wszystko jasne, wredny Jennings nie dawał się trafić. Przecież Artur próbował, sami widzieliście. Wszystko przez Jenningsa.

Mistrz dodaje:

"Do tych największych walk, tych megastarć Artur ma jeszcze jakieś 4-5 lat. Całe szczęście, że to stało się teraz, a nie jakby miał 30 lat. Ma czas, żeby dojść do siebie, żeby poukładać sobie to wszystko w głowie i... tyle - podsumował Włodarczyk."

Ano tyle. Czy trzeba coś dodawać? Psychofani, nic się nie stało!

;)

Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2014-01-26 22:02:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 809 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10481
barca... masz u mnie wielkie piwo za ten post :D dawno sie tak nie usmialem.
a co do wlodarczyka, nooo ma troszke racji, a z 2 str, przeciez nie ugryzie reki ktora go karmi
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

GRAND PRIX POLSKI BJJ

Następny temat

Huck vs Arslan II Jutro

WHEY premium