Brak motywacji,łamanie diety

Chciałbym opisać swój problem. Obecnie chcę wyrzeźbić ciało,ponieważ długo się odchudzałem (za dużo) więc postanowiłem obliczyć swoje zapotrzebowanie,etc. Wprowadziłem dietę 2g białka na kg masy ciała,4-5 g ww na kg i 1g t na kg. Ćwiczyłem,ładnie rosły mięśnie,szczególnie biceps,triceps. Suplementowałem się głównie BCAA,HMB oraz karnityną. Problem polega w tym,że często bierze mnie na coś słodkiego. Próbuję swoją dietę bilansować również ww prostymi (rodzynki,daktyle,banany,jabłka,etc) głównie jako posiłek potreningowy. Ćwiczenia wykonuję na ekspanderze (biceps,klatka,triceps) hantle,pompki,czasem martwy ciąg z obciążeniem własnej roboty. Dochodzą do tego jeszcze areoby. Skąd bierzecie motywację do ćwiczeń i czy również macie napady na słodkie ?. Obecnie ważę 67 kg przy wzroście 186 cm,poziom wody wysoki ponad 61% (nie wiem czym zredukować) poziom tłuszczu waha się między 12 a 13 %. Do wysiłku fizycznego dochodzi jeszcze jazda na rowerze treningowym (areoby) czasem 50-60km dziennie (może trochę za dużo ?.)

co do motywacji to zapraszam do nowootwartego działu na forum https://www.sfd.pl/Motywatory_Treningowe-f451.html
zapuść dobrą muze, pozytywne myslenie, pomyśł gdzie byłes jak zaczynałeś a gdzie jestes teraz..
jedziesz z tematem, w tym sporxie nie ma szybkich efektów