Niwelowanie lordozy czas zacząć.

Witam, mam nie wielką lordozę, znalazłem tutaj na forum SFD pewną radę : "[...]i wzmocnic miesnie posladkowe. To spowoduje ze miednica przesunie sie do tyłopochylenia i nadmierna lordoza sie zmniejszy." Przyznam się, że zawsze robiłem siady do 90 stopni, ale zastanawiam się, czy nie zacząć robić dupą prawie, że do ziemi, skoro polecił Ekspert-SFD wzmocnić poślady, a do 90 stopni one nie pracują w ogóle prawie. Myślicie, że to pomoże? Dodatkowo, będę rozciągał dwugłowe uda, i inne mięśnie znajdujące się z tyłu ud, no i prostowniki. Czy to dobry pomysł? Dodam na dniach fotkę z brzuchem.

Też wypinam trochę dupę. Stojąc w kasie czy PKS na maska zaciskam pośladki, ale nie wiem czy to pomorze. Sam zacząłem robic przysiady. Może to coś da. Zobaczymy...

*pomoże

Badał cię lekarz ? Bo jeśli nie to na własną rękę to sobie możesz jedynie krzywdę zrobić i pogłębić wadę.

wrzuc foto najlepiej bokiem z rekoma uniesionymi z jednej i drugiej strony plus tyl

No wrzucę jak będę miał czym, bo nie mam flesha w aparacie i ciężko się robi. W poniedziałek się pojawi foto, bo tam walne przy dobrym świetle fote.

spoko